Sezon na przeziębienia rozpoczęty

Skoro październik daje o sobie znać kolorowymi liśćmi to wiadomo, że za chwilę pod drzwiami lekarzy ustawią się kolejki. Okres wczesnej jesieni, kiedy jeszcze nie odzwyczailiśmy się od letnich ubrań, jest idealny dla wirusów.

Żadnych oznak przeziębienia nie można lekceważyć. Co roku z powodu różnych odmian wirusów grypy umierają tysiące ludzi na całym świecie. Jeśli przez kilka dni z rzędu utrzymuje się podwyższona temperatura a gardło drapie, lepiej odwiedzić gabinet, niż leczyć się samemu. Jak podkreślają lekarze, wirusy uodporniły się na wiele leków, w tym także na antybiotyki, więc aby nie doprowadzić do większych powikłań, koniecznie trzeba skonsultować się ze specjalistą.

Jedną z metod nie dawania się bakteriom i wirusom są szczepionki, które trzeba wykonać odpowiednio wcześniej. Można także wspomóc organizm zażywając produkty, które w naturalny sposób wspierają układ odpornościowy, jak na przykład tran lub soki z czarnego bzu. Mimo różnych pomysłów i sposobów, nie da się uniknąć na stałe zagrożenia wirusowego. Trzeba także pamiętać, żeby nie dobierać samemu leków, których działania nie jesteśmy świadomi. Związki chemiczne zawarte w tabletkach mogą niekiedy więcej zaszkodzić niż pomóc.

Jedno jest pewne, po wizycie u lekarza czy bez wizyty, w okresie jesiennym i tak nie obejdzie się bez kilu dni spędzonych w łóżku.

(ASM)