Lipiec i sierpień to nie tylko czas wyjazdów za miasto czy wylegiwania się na plaży. BOK przygotował szereg ciekawych imprez, dzięki którym mieszkańcy wybiorą się w filmową podróż do lat 70-tych, a także bliżej poznają muzyczne brzmienia zza Oceanu.
W programie wakacyjnego cyklu znalazły się zarówno seanse kinowe, jak i koncerty.
Akcję zainauguruje film „Sugar-Man”. Historię amerykańskiego piosenkarza, któremu wróżono wielką karierę poznamy już jutro.Recenzję filmu można przeczytać TUTAJ.
Z kolei 20 lipca Białostoczanom zostaną przedstawieni „Nieściszalni”. Ostatnim z obrazów wyświetlanych na placu przed Białostockim Ośrodkiem Kultury będzie „Zew Cthulhu”.
- Kino pod chmurką to świetny pomysł – uważa Kamil, pasjonat kinematografii. - Fajnie poznać ambitne produkcje, które rzadko możemy zobaczyć na szklanym ekranie.
Organizatorzy przygotowali też kilka smaczków z myślą o melomanach. W niedzielę o 18.00, nieopodal fontanny na Plantach wystąpi Warszawski Duet Akordeonowy.
Podczas kolejnych wakacyjnych weekendów usłyszymy też przedwojenne piosenki w aranżacji Kwartetu Primavera. Natomiast muzykę obu Ameryk przybliży nam duet Ko-Gut.
18 sierpnia całą serię zamknie spotkanie z melodiami filmowymi, granymi przez Stringarte Quartet.
Wstęp na wszystkie koncerty oraz pokazy filmowe jest wolny. Pełen harmonogram wydarzeń znajduje się na oficjalnej stronie Białostockiego Ośrodka Kultury.
Komentarze opinie