Tańsza wycinka drzew, która jest za droga Krywlanach

Na skutek ubiegłorocznej nowelizacji prawa nawet o 50% zmniejszyły się opłaty za wycięcie drzew. Redukcji uległy też kary za ich nieuprawnione usunięcie. Jedno się nie zmieniło – w przypadku niektórych drzew nadal jest potrzebne zezwolenie na wycinkę. Ale dla Białostockiej Szkółki Piłkarskiej Jagiellonia taniej najwyraźniej znaczy drożej.

Minął już prawie rok, odkąd Białostocka Szkółka Piłkarska Jagiellonia może użytkować 8 hektarów ziemi na Krywlanach. Miały być tam wybudowane trzy boiska treningowe. Ale na terenach, na których powinno się cokolwiek zadziać w temacie budowy choćby jednego boiska, nie dzieje się kompletnie nic. Przypominamy, że całość terenu Jagiellonia otrzymała w drodze przetargu za niecałe 2,5 tysiąca złotych rocznie. Wydawało się więc, że tak skromna opłata spowoduje, że boiska powstaną bardzo szybko. Niestety, wciąż nie ma ani jednego.

Głównym sprawcą braku budowy okazały się być drzewa. Usunięcie ich, jak twierdzi spółka sortowa, to bardzo droga sprawa i klub wyjaśnia na swojej stronie internetowej, dlaczego budowa boisk, albo choćby jednego boiska, wciąż nie ruszyła z miejsca.

- Rozpoczęcie planowanej od roku inwestycji przedłuża się z przyczyn, na które Klub nie ma wpływu. Kłopotem są drzewa, które rosną na nieruchomości. Według nowych przepisów, które weszły w życie już po podpisaniu umowy z miastem, znacznie wzrosną koszty ewentualnej ich wycinki. Potrzebowalibyśmy na to środków znacznie większych, niż zakładaliśmy przeznaczyć na budowę całego ośrodka treningowego – wyjaśnia Rada Nadzorcza i Zarząd Klubu Jagiellonii Białystok.



To jednak nie do końca pasuje do przepisów, które obowiązują po zmianach z ubiegłego roku. Obecnie bowiem wycięcie drzew jest prawie o połowę tańsze niż wówczas, kiedy obowiązywały poprzednie przepisy. Na dodatek teraz łatwiej jest uzyskać zgodę na wycinkę drzew. Przypominamy, że zgodę na usunięcie drzewa lub krzewu wydaje wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Do niedawna bez niej można było wycinać wyłącznie drzewa mające mniej niż 10 lat.

- Określenie wieku drzewa bywa problematyczne, dlatego w wyniku ostatniej nowelizacji przyjęto kryterium obwodu pnia mierzonego na wysokości 5 cm. Drzewa o obwodzie nieprzekraczającym 25 lub 35 cm (w zależności od gatunku) wolno usuwać bez specjalnych pozwoleń – mówi serwisowi infoWire.pl adwokat Mariusz Zając z Kancelarii Zając Zarębski i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni.

Inna wprowadzona zmiana dotyczy niepobierania opłaty za wydanie zgody na usunięcie drzew uniemożliwiających wykorzystanie nieruchomości, na której wyrosły, na cele wskazane w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego lub w decyzji o warunkach zabudowy. Wycinkę można przeprowadzić bez opłat, gdy drzewa te spełniają kryterium obwodu pnia mierzonego na wysokości 130 cm.

Tymczasem Jagiellonia przecież przejmując 8 hektarów na Krywlanach wiedziała doskonale, że rosną tam drzewa. I albo klub liczył na to, że usunięcie drzew weźmie na siebie Miasto Białystok, albo w sprawie budowy boisk tkwi jakieś drugie dno, którego nie sposób dziś odgadnąć. Obecnie jest taniej i łatwiej usunąć drzewa, ale Jagiellonii właśnie teraz jest za drogo. Nie wiadomo również dlaczego nikt nie wystąpił z prośbą o ustanowienie planów miejscowych, aby można było uniknąć opłat za wycinkę drzew pod boiska. Ciekawe jak długo kibice będą krzyczeć na stadionie, tak jak krzyczeli podczas ostatniego meczu z Łęczną: „Gdzie są boiska? Ej zarząd gdzie są boiska?"

(Źródło: infowire.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)