
21 września 2023 w Klinice Kardiochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku po raz pierwszy został wykonany zabieg przezcewnikowej naprawy zastawki mitralnej u dwóch pacjentów (TEER). To szansa dla najciężej chorych osób, którym inaczej nie można pomóc.
Białostoccy kardiochirurdzy i kardiolodzy z USK pierwsze dwa zabiegi wykonali wspólnie z bardziej doświadczonymi kolegami: dr n. med. Jerzym Pręgowskim z Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie oraz prof. dr hab. n. med. Marcinem Fijałkowskim z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku.
Zabiegowi poddani zostali dwa mężczyźni: 73- i 75-letni. Obaj cierpią na ostrą niewydolność krążeniową, co objawia się ciągłą dusznością. Problemem dla nich jest zrobienie kilku kroków, choćby przejście do toalety. Jedynym ratunkiem jest naprawa zastawki mitralnej.
Niestety obaj panowie nie kwalifikowali się do klasycznej operacji kardiochirurgicznej - mówi prof. Tomasz Hirnle, kierownik Kliniki Kardiochirurgii. - Wymiana zastawki wymaga bowiem operacji w krążeniu pozaustrojowym. A w ich stanie, przy takiej niewydolności, serce po takiej procedurze po prostu nie podjęłoby pracy.
Zabieg przezcewnikowej naprawy zastawki mitralnej jest znacznie mniej inwazyjny. Pacjenci są poddawani narkozie, a następnie przez żyłę udową prawy przedsionek, do lewego przedsionka wprowadza się specjalny cewnik. Zabieg polega na zszyciu, za pomocą specjalnej zapinki, obu płatków zastawki mitralnej w miejscu powstania niedomykalności. Trudność zabiegu polega na chwyceniu, pod kontrolą echokardiografii przezprzełykowej, obu ciągle ruszających się płatków zastawki. Procedura wymaga wręcz zegarmistrzowskiej precyzji, a także idealnego zgrania zespołu operatorów i nawigacji echokardiograficznej.
Oba zabiegi przebiegły bez powikłań. Teraz obaj pacjenci przez kilka dni zostaną na obserwacji w szpitalu. Potem czeka ich rehabilitacja.
Jeżeli rekonwalescencja przebiegnie bez powikłań, obaj panowie za kilka tygodni będą mogli zacząć w miarę normalnie funkcjonować: wyjść z domu, pójść do sklepu czy na spacer - tłumaczy prof. Hirnle. - To będzie dla nich zupełnie nowa jakość życia.
(PW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie