
Jak zapowiadali, tak zrobili. Młodzi ludzie ze Stowarzyszenia dla Polski Adama Andruszkiewicza oraz z Forum Młodych PiS w Białymstoku stawili się w sobotę rano w rękawicach i z workami na śmieci. W ramach akcji #sprzątamydlapolski posprzątali jako pierwsze miejsce pamięci – Las Bacieczkowski.
Już kilka dni temu do wspólnego sprzątania terenów zielonych zapraszali członkowie, sympatycy oraz osoby należące do klubów młodych Stowarzyszenia dla Polski Adama Andruszkiewicza. W kilka godzin postanowili sprawić, żeby było przyjemniej wypoczywać na świeżym powietrzu. W Białymstoku dołączyli do nich członkowie Forum Młodych PiS. Jest to ogólnopolska akcja polegająca na sprzątaniu terenów zielonych. Aktywnie bowiem postanowili uczcić Dzień Ziemi.
- Spotykamy się tu, na skraju lasu, aby Światowy Dzień Ziemi, który obchodziliśmy w ubiegły czwartek, w tym tygodniu, w akcie obywatelskiego czynu, posprzątać fragment Lasu Bacieczkowskiego. I w ten sposób uczcić Światowy Dzień Ziemi. Chcemy dać przykład i zachęcić innych do dbania o środowisko, o nasz klimat naturalny. Chcemy też w ten sposób pokazać, że temat ekologii i szeroko rozumianej dbałości o środowisko to nie jest tylko domena lewicowych organizacji, które w ten sposób często łączą ten temat ze swoimi skrajnymi ideologiami. To jest temat dla nas wszystkich – powiedział Bartosz Sokołowski ze Stowarzyszenia dla Polski.
- Wybraliśmy ten Las ze względu na jego historyczne znaczenie. W tym Lesie poległo, zostało zamordowanych 3 tys. białostoczan. Zostali zamordowani przez Niemców. Z tego powodu ten Las ma szczególne znaczenie dla naszego miasta. Niestety, ten Las jest mocno zabrudzony, co wiemy z własnego doświadczenia, ponieważ nawet ja sam często w nim bywam – przekazał Kamil Sienicki, koordynator białostockiej akcji #sprzątamydlapolski.
Jak mówili młodzi ludzie tuż przed wyjściem w teren do sprzątania, chodzi o to, że nasze środowisko naturalne ma służyć nam współcześnie żyjącym, jak też i przyszłym pokoleniom. Stąd też do akcji włączyły się również białostockie przedszkola. Ale dzieci wraz z opiekunami pojawią się dopiero za kilka dni. Bo akcja #sprzątamydlapolski to nie jednorazowe wyjście, gdyż trwać ma jeszcze przez następne dni. Wyjść na tereny zielone do sprzątania ma być co najmniej kilka.
Akcja #sprzątamydlapolski odbywa się nie tylko w Białymstoku. Członkowie ogólnopolskiego stowarzyszenia, a także jego sympatycy, sprzątają w różnych miastach Polski, w różnych województwach naszego kraju. W samym Białymstoku docelowo swój udział w sprzątaniu dla Polski, jak dotąd, zadeklarowało około 100 osób. Projekt został objęty honorowym patronatem Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie