
Juwenalia Białystok to największa impreza studencka w całym roku. Od lat odbywa się na terenie kampusu Politechniki Białostockiej. W tym roku jednak nie będzie żadnych koncertów, żadnych zabaw, wspólnego grillowania, ani wesołego miasteczka, ponieważ epidemia koronawirusa pokrzyżowała wszystkie dotychczasowe plany, przygotowania i zamierzenia.
Z tej informacji ucieszą się co najwyżej tylko i wyłącznie mieszkańcy okolicznych bloków przy ulicy Zwierzynieckiej i może trochę policjanci, którzy musieli interweniować w trakcie kilkudniowych zabaw w ramach Juwenaliów. Choć większość studentów potrafiła się zachować jak należy, to od lat zdarzały się przypadki, które kończyły się albo odwiezieniem do Izby Wytrzeźwień lub na dołku w policyjnym komisariacie. I nie zawsze też – co trzeba dodać – były to przypadki studentów. Mieszkańcom okolicznych bloków zawsze najbardziej przeszkadzał hałas dobiegający ze sceny koncertowej rozstawionej na kampusie Politechniki.
W każdym razie te i inne uciążliwości wywołane kilkudniowymi zabawami studentów wszystkich białostockich uczelni, w tym roku nie będą miały miejsca. Spokój na kampusie załatwił koronawirus i ogólnoświatowa epidemia, którą wywołał. Juwenalia bowiem się nie odbędą. Sztab juwenaliowy poinformował o tym w miniony czwartek na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych.
„Kochani
Niestety ze względu na panującą sytuację w kraju, z przykrością musimy poinformować o konieczności odwołania Dni Kultury Studenckiej Juwenalia Białystok 2020!. Do ostatniej chwili mieliśmy nadzieję, że impreza się odbędzie, jednak Wasze zdrowie jest ważniejsze. Wierzymy, że spotkamy się jeszcze nie raz na wspólnych koncertach i eventach. Żałujemy, że w tym roku nie będziemy mogli wspólnie świętować, ale mamy szczerą nadzieję, że za rok to nadrobimy! Trzymajcie się ciepło i dbajcie o siebie!” – czytamy na profilu juwenaliowym.
Normalnie o tej porze roku trwało jeszcze dopinanie budżetu, szukanie sponsorów, ustalanie gwiazd, które przez trzy dni miałyby prezentować się na dużej scenie, kończono także przygotowania do imprez towarzyszących i szukano wolontariuszy do rozstawiania placu koncertowego oraz załatwiano niezbędne formalności związane ze wszystkimi pozwoleniami na przeprowadzenie imprezy masowej. W normalnych warunkach za około miesiąc studenci przejęliby „dowodzenie Białymstokiem”, jak było to w naszej tradycji od bardzo wielu lat.
Białostockie Juwenalia były zaplanowane na ostatni tydzień maja, ale wiadomo już, że do tego czasu epidemia nie zostanie opanowana. Natomiast, nawet gdyby tak się stało, to i tak zgromadzenie wielu tysięcy ludzi w jednym miejscu byłoby skrajną nieodpowiedzialnością. Być może Juwenalia uda się przełożyć na początek jesieni – taką przynajmniej nadzieję ma część studentów. Wydaje się jednak, że może to być tylko marzenie, bo na kolejne Juwenalia trzeba będzie poczekać najprawdopodobniej do przyszłego roku.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie