Reklama

W tym roku przejdzie tylko jeden marsz

09/11/2014 15:37


Jutro ulicami Białegostoku przejdzie czwarty już Marsz Niepodległości. W przeciwieństwie do ubiegłego roku, równoległego, innego marszu nie będzie. Zaproszeni są wszyscy białostoczanie. Zaś polityków organizatorzy proszą o niewykorzystywanie marszu do celów agitacji wyborczej.

Nieco zmienioną trasą przejdzie Marsz Niepodległości. Czwarty rok z rzędu organizatorem są środowiska patriotyczne i katolickie. Marsz odbywać się będzie pod honorowym patronatem Arcybiskupa Edwarda Ozorowskiego. Ale zanim tysiące białostoczan wyruszy w pochodzie patriotycznym z flagami i pieśniami na ustach, pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego zobaczą inscenizacje historyczne oraz pokaz strojów z różnych epok.

W wigilię święta niepodległości, 10 listopada, standardowo tak jak co roku, spotkamy się pod pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego na Rynku Kościuszki. W tym roku zmieniliśmy trochę trasę marszu. Mianowicie przejdziemy ulicą Lipową, aż pod Kościół Św. Rocha. Tam złożymy kwiaty pod tablicą Romana Dmowskiego, która znajduje się właśnie w tamtym kościele. Dalej idziemy ulicą Krakowską, Kalinowskiego i dalej wracamy na starą trasę marszu – opowiada nam Jacek Słoma, organizator Marszu Niepodległości.

W ubiegłym roku ulicami Białegostoku przeszły dwa marsze w tym samym dniu. Jeden zakończył się incydentalnie. W miejscu docelowym Marszu, czyli na Cmentarzu Wojskowym przy 11 Listopada, kilka osób wykonało gesty pozdrowienia hitlerowskiego. Sprawa znalazła nawet swój finał w sądzie. Uczestnicy zostali ukarani pracami społecznymi. Wiadomo już, że w tym roku drugiego marszu nie będzie.

Organizatorzy IV Marszu Niepodległości zdają sobie sprawę z charakteru uroczystości, a zwłaszcza terminu, w jakim się będzie odbywał. Dlatego proszą wszystkie osoby, które kandydują w tym roku do różnych funkcji o zachowanie powagi i nie wykorzystywanie wspólnego święta do promocji własnej osoby.

Chcielibyśmy prosić wszystkich kandydatów, których oczywiście zapraszamy bardzo serdecznie na marsz. Ale zapraszamy ich tak, aby nie traktowali marszu, jako elementu kampanii. Nie będzie tam miała miejsca żadna agitacja, ani rozdawanie ulotek, bannery. Jeśli chcą być z nami – zapraszamy. Ale przypominamy, że nie jest to miejsce do tego, aby się promować – dodał Tomasz Filipowicz, organizator Marszu Niepodległości w Białymstoku.

Wolność jest darem przekazanym nam przez poprzednie pokolenia. Tuż przed Świętem Niepodległości jest zatem doskonała okazja by podziękować im za trud, wysiłek i przelaną krew. Organizatorzy proszą, aby wszyscy chętni uczestnicy marszu, w miarę możliwości zabierali ze sobą biało – czerwone flagi lub inne elementy podkreślające charakter narodowy tego wydarzenia.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do