Nieco ponad 10 lat temu ówczesne władze Michałowa, z tym samym burmistrzem co obecnie, chwaliły się, że Michałowo będzie pierwszą gminą w Polsce, w której nie trzeba będzie płacić podatków do nieruchomości. W uśmiechniętej Polsce, mieszkańcy Michałowa, po 10 latach, bo jest tak dobrze, znów będą takie podatki musieli płacić.
W końcówce listopada 2013 roku, podczas sesji Rady Miejskiej w Michałowie podjęto uchwałę o zwolnieniu wszystkich mieszkańców gminy Michałowo z podatków od nieruchomości: budynków mieszkalnych, gruntów pozostałych na których znajdują się budynki mieszkalne i budynków pozostałych znajdujących się na tych gruntach. Zwolnione były z płacenia podatków od nieruchomości wszystkie osoby fizyczne mieszkające na terenie Michałowa, a podatki musieli płacić tylko przedsiębiorcy oraz rolnicy – podatek rolny.
- Podjęliśmy tę decyzję ponieważ gmina jest w doskonałej sytuacji finansowej. Dzięki temu możemy odciążyć mieszkańców. Chcesz być zwolniony z podatku zamieszkaj w Michałowie. Wierzymy, że będzie to zachętą, aby ludzie chcieli budować się i zamieszkać w Michałowie. Każda gmina powinna podejmować działania prorozwojowe, a jeśli jeszcze przy tym skorzystają nasi mieszkańcy to tym bardziej warto. Osoby starsze będą miały więcej pieniędzy na leki, a rodzice na podręczniki czy też inne potrzeby swoich dzieci – mówił nieco ponad 10 lat emu burmistrz Michałowa, Marek Nazarko.
Burmistrz Marek Nazarko argumentował wówczas swój pomysł tym, że chce ściągnąć do Michałowa więcej osób i takie zwolnienie z podatków będzie zachętą. Wskazywał przy tym na bardzo dobrą kondycję finansową miasteczka i podkreślał, że ma wystarczająco dużo pieniędzy na inwestycje, a dodatkowo przecież za chwilę miały spłynąć środki unijne.
Jednak w uśmiechniętej Polsce, kiedy – jak twierdzi minister finansów – rośnie nam gospodarka i ludziom żyje się lepiej, w Michałowie mieszkańcy znów będą musieli płacić podatki od nieruchomości od nowego roku. Burmistrz Marek Nazarko, któremu mieszkańcy za brak podatków podziękowali w taki sposób, że po 2014 roku przestał być burmistrzem, powrócił na fotel burmistrza w kolejnych wyborach, ale teraz chyba już mniej się uśmiecha z dobrobytu. Okazało się, że w kasie gminy bez pieniędzy mieszkańców, zabraknie na prąd, czy płace dla urzędników. Poza tym już nie ma środków na budowę mieszkań na wynajem, które są planowane, ani na inne inwestycje, które były wcześniej zaplanowane.
I tak, z pierwszej gminy w Polsce, która zniosła podatki od nieruchomości dla mieszkańców, Michałowo jest też pierwszą gminą w Polsce, która te podatki przywraca. I to w sytuacji, kiedy polityczni koledzy burmistrza w rządzie zapewniają, że jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie