Zastępca prezydenta Białegostoku Robert Jóźwiak i organizacje pozarządowe Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, Happy Dog i Psi Uśmiech podpisały w środę (23.12.) porozumienie o współpracy. Wspólnie zadbają o rozwój wolontariatu niosącego pomoc zwierzętom. Negocjacje i walka stowarzyszeń o tę współpracę trwała bardzo długo, ale w końcu się udało.
– Na dzień przed Wigilią podpisaliśmy porozumienie w kwestii ważnej dla podopiecznych białostockiego schroniska – powiedział zastępca prezydenta Białegostoku Rober Jóźwiak. – Tym samym zaczynamy pracę nad zasadami wolontariatu w Schronisku dla Zwierząt w Białymstoku.
Przypominamy, że walka o porozumienie toczyła się jeszcze od wiosny tego roku. To głównie Stowarzyszenie Happy Dog próbowało nawiązać współpracę i doprowadzić do powołania wolontariatu, który pozostawałby pod nadzorem urzędu miejskiego w Białymstoku. Od początku włączyć się w to porozumienie chciały inne podmioty, ale ich członkowie zdecydowanie nie widzieli możliwości współpracy z szefem schroniska, który bardzo często pozostawał obojętny lub nawet niechętny wobec wszelkich wskazówek albo dobrych rad miłośników zwierząt. Stad też działaczom zależało, aby wolontariat nie podlegał pod władze schroniska, ale właśnie urząd miejski.
Urzędnicy z białostockiego magistratu bardzo długo podejmowali kolejne decyzje i zmuszali działaczy organizacji pozarządowych do długich oczekiwań bez podawania wyraźnego powodu, dla którego tak trudno było podpisać porozumienie o wolontariacie.
- Czekamy 90 dni na odpowiedź z urzędu, że procedura prawna jest niemożliwa do zastosowania. Uczymy się cały czas i będziemy dalej konsultować, aż do skutku. Nadmieniam porozumienie było podpisane 5 marca 2015 roku, a odpowiedź z urzędu przyszła 24 czerwca 2015 roku, czyli po 109 dniach. Najdłuższa prawna ekspertyza o jakiej słyszałem w tak prostej sprawie. Nie zarzucam nikomu złej woli, ale cierpliwość w tej sytuacji nie popłaca – informował jeszcze na początku lipca tego roku przedstawiciel Stowarzyszenia Happy Dog.
Teraz Miasto Białystok w końcu deklaruje, że wspólnie chce wypracować zakres zadań, zasady naboru wolontariuszy czy organizację pracy. To wszystko ma zostać określone w Regulaminie. Główne założenia wypracowanego dopiero na koniec roku porozumienia to:
propagowanie idei wolontariatu w zakresie ochrony zwierząt, w tym również zwierząt bezdomnych w Białymstoku,
organizacja wolontariatu na rzecz Schroniska dla Zwierząt w Białymstoku,
realizacji wspólnych inicjatyw zmierzających do pomocy bezdomnym zwierzętom.
- Jesteśmy szczęśliwi, że udało się wypracować porozumienie dotyczące wolontariatu w Schronisku. To dopiero początek i tak naprawdę robota się zacznie w momencie wyprowadzania psów na zewnątrz. Otwieramy listę osób chętnych – napisali członkowie Stowarzyszenia Happy Do na swoim fanpage na Facebooku.
Porozumienie to przede wszystkim, pomysł na wspólną pomoc zwierzętom w Białymstoku. Narzędziem do jej niesienia jest wolontariat, na tworzenie którego zgodę i chęć wyraziły organizacje pożytku publicznego. Projekt przeszedł szereg konsultacji, między innymi z organizacjami pożytku publicznego takimi jak: Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, Happy Dog i Psi Uśmiech.
(Źródło i foto: bialystok.pl/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Komentarze opinie