Wyniki sondażowe pokazały trwały podział Polski

Wciąż nie wiadomo, jakie będą ostateczne wyniki wyborów. Nie wiadomo również, jakie są wyniki sondażowe late poll, które miały być podane zaraz po północy, a później podawano kolejne godziny, które były przesuwane kilkukrotnie. Jednak z tych wstępnych wyników wyłania się Polska – tradycyjnie już – podzielona na pół.

Najważniejszą informacją jest to, że Polacy licznie poszli do urn. Na tyle licznie, że ciężko nawet było podać wyniki sondażowe late poll. Żaden z przedwyborczych sondaży nie przewidywał tak wysokiej frekwencji, co również może wskazywać, że sondaże robione jeszcze przed wyborami, mogły nie odzwierciedlać tego, jak finalnie zagłosowali Polacy w minioną niedzielę.

Jednak ze wstępnych informacji, jakie pojawiły się jeszcze minionego wieczora wynika, że Polska w swoich preferencjach wyborczych jest podzielona na pół. Można powiedzieć, że Polskę dzieli linia Wisły. Choć tak naprawdę ten podział Polski bardziej odpowiada podziałowi z XIX wieku i przebiegania linii granic poszczególnych zaborów.

Ale to nie jedyny podział, jaki wyłania się ze wstępnych wyników sondażowych. Bo wynika z nich również to, że małe miasta, miasteczka i wsie zdecydowanie głosowały na Prawo i Sprawiedliwość, zaś ludzie w dużych miastach chętniej oddawali głosy na opozycyjne komitety wyborcze. Można powiedzieć, że PiS na wsiach w najmniejszych miejscowościach praktycznie zmiażdżył Koalicję Obywatelską i Trzecią Drogę. Z kolei w największych miastach w Polsce wstępne wyniki sondażowe głosowania pokazały dokładnie odwrotny trend.

Licznie głosów jednak cały czas trwa i o tym, kto będzie formował rząd oraz kto zasiądzie w polskim Parlamencie dowiemy się za kilka dni. Dopiero po tym jak poznamy ostateczne wyniki będzie można pokusić się większą analizę zakończonych w dniu 15 października wyborach parlamentarnych.

(Cezarion/ Foto: zrzut ekranu z TVP Info)