Cały tir wyładowany po brzegi wyjechał w miniony poniedziałek z Białegostoku do Głuchołazów. To pomoc dla mieszkańców tej miejscowości, którą nawiedziła powódź. Pomoc została przekazana przez darczyńców i zorganizowana między innymi przez posła Sebastiana Łukaszewicza oraz radnego wojewódzkiego Roberta Jabłońskiego.
Przede wszystkim czysta woda mineralna znalazła się w TIR-ze, bo w części miejscowości, które nawiedziła powódź, wciąż brakuje wody do picia i do mycia. Nie działają wszędzie oczyszczalnie ścieków, nie wszędzie dostępna jest woda bieżąca nadająca się do spożycia. Wśród darczyńców jest przedsiębiorca z Białegostoku Tadeusz Wojtkowski, współwłaściciel marki Augustowianka, który zdecydował się na pomoc i to on przede wszystkim załadował wodą ciężarówkę, która wyjechała w miniony poniedziałek do Głuchołazów.
- Kiedy pan poseł i pan radny zwrócili się do mnie, nie mieliśmy żadnego problemu z przekazaniem pomocy, bo zawsze jest lepiej pomagać, jak prosić. Tak, że niech ta pomoc przysłuży się mieszkańcom jak najlepiej – powiedział Tadeusz Wojtkowski z firmy TEDI.
Poseł Sebastian Łukaszewicz poinformował, że przekazanie darów ludziom, którzy dziś znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji pokazuje, jak wielkie serca mają mieszkańcy województwa podlaskiego. Bo oprócz wody, w ciężarówce znalazły się przedmioty i produkty, które w kilka dni zebrali mieszkańcy gminy Dobrzyniewo Duże. To między innymi środki czystości, ubrania, ale też takie narzędzia, jak łopaty, czy szczotki.
Na tym nie koniec, ponieważ poseł Sebastian Łukaszewicz zapowiedział, że pomoc z naszego regionu będzie kontynuowana. Do jego biura poselskiego, a także biur poselskich innych parlamentarzystów z Prawa i Sprawiedliwości można cały czas przynosić przedmioty i produkty, które zostaną przekazane osobom potrzebującym w wyniku powodzi. Potrzeby są ogromne, bo wielu ludzi całkowicie nie ma gdzie się podziać, stracili wszystko lub prawie wszystko, co mieli.
- Mieszkańcy z Dobrzyniewa, z mojej gminy, wiem, że zdecydowali się wyremontować mieszkanie jednego starszego pana, które zostało uszkodzone i nie nadaje się teraz do zamieszkania. Więc będziemy prowadzili zbiórkę rzeczy potrzebnych do remontu tego mieszkania – przekazał poseł Sebastian Łukaszewicz.
To już kolejna pomoc, jaka trafiła do mieszkańców walczących ze skutkami powodzi na Dolnym Śląsku. Dary i datki zbierane są cały czas przez różne organizacje i sukcesywnie są przekazywane osobom potrzebującym.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie