Z ostatniej chwili: Mikołaja w tym roku nie będzie!

Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia nie mamy dobrych informacji. W zasadzie są one bardzo złe – Święty Mikołaj nikogo nie odwiedzi, nie przyniesie prezentów, nie będzie można posiedzieć mu na kolanach. Powód? Wpadł w pomieszczenia naszej służby więziennej.

Z tej informacji ucieszą się wyłącznie te osoby, które przez cały rok były niegrzeczne i co najwyżej spodziewają się rózgi. Największe zaś rozczarowanie mogą przeżyć z kolei ci, którzy w końcu, po latach, liczyli na prezenty, bo dotąd otrzymywali same rózgi. I szczególnie dla nich nie mamy dobrych wiadomości. Święty Mikołaj trafił za kratki i może ich szybko nie opuścić.

Co przeskrobał Święty Mikołaj, że musiała się nim zająć polska służba więzienna? Nikt na razie nie zdradza. Słychać jedynie tyle, że humor mimo wszystko dopisuje, zarówno osadzonemu, jak i strażnikom. Być może jeszcze dziś zostanie podany powód zatrzymania Mikołaja. Z plotek oraz niepotwierdzonych informacji wynika, że mogło chodzić o niegrzeczne dziewczynki, których adresy Mikołaj zaczął spisywać, aby dostarczyć im rózgi. Niestety, nie dopełnił formalności związanych z RODO i niegrzeczne dziewczynki – jak to niegrzeczne dziewczynki – poskarżyły się „komu trzeba”, że naruszone zostały ich dane osobowe.

Służba Więzienna jednak pozostawia cień nadziei, że Mikołaj opuści mury i kraty. Oczekuje minimum tysiąc „lajków” pod tym filmem. Zatem to od nas wszystkich zależy czy Mikołaj dostarczy prezenty, choć też pewnie i rózgi.

„Umowa jest taka: 1000 lajków pod tym filmem i wypuszczamy Mikołaja. Inaczej w tym roku prezentów nie będzie! Wszystko w Waszych rękach!” – napisała Służba Więzienna na swoim facebookowym fanpage.

Warto się pospieszyć, ponieważ do Wigilii zostało zaledwie kilka dni. Jeśli Mikołaj do tego czasu nie opuści murów więzienia, wszyscy zostaniemy z tym, co mamy. Poza tym, Mikołaj przecież też człowiek i skoro chce odwiedzić niegrzeczne dziewczynki, można mu w tym pomóc. A… niech Mikołaj też raz w roku ma swoje Święta. Jak można sprawić, by dotarł do niegrzecznych dziewczynek – to wskazała Służba Więzienna w swoim poście z filmikiem.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Facebook/ Służba Więzienna)