Za co płacimy w Białymstoku

Dobrze wiedzieć na co wydawane są publiczne pieniądze. Nasza redakcja co jakiś czas odnosi się do wydatków, które czynią naszym imieniu urzędnicy. Kilka tygodni temu obiecaliśmy, że będziemy podawać co ciekawsze pozycje budżetowe i dziś prezentujemy kilka z nich.

Przez długi czas nie było wiadomo na co dokładnie wydawane są pieniądze z naszych podatków. Po uruchomieniu na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Centralnego Rejestru Umów i Zobowiązań, można wiele się dowiedzieć. Są tam zawarte pozycje zobowiązań finansowych Miasta Białystok, które musiały być pokryte z miejskiej kasy. Dziś wybraliśmy kilka pozycji z początków ubiegłego roku i będziemy co jakiś czas prezentować kolejne.

Na początek podajemy informację, że z naszych podatków 48 tys. złotych trafiło do firmy Panoramigo za nabycie, przygotowanie i produkcję materiałów do emisji w internecie na łamach witryny www.zmiany.bialystok.pl. Jest to strona internetowa uruchomiona na krótko przed wyborami samorządowymi w 2014 roku, na której można znaleźć informacje o inwestycjach poczynionych w Białymstoku w ostatnich latach. Zatem obejrzymy sobie przede wszystkim szerokie ulice, Park Naukowo – Technologiczny, a także kilka innych inwestycji. Strona tuż przed głosowaniem była promowana bardzo mocno na profilu Wschodzący Białystok na Facebooku dosłownie tuż przed ciszą wyborczą, przed ostatecznym głosowaniem na Prezydenta Białegostoku. Szczegółowo pisaliśmy o tym TUTAJ. Obecnie na stronie pojawiło się kilka elementów, których pierwotnie nie było, m. in. o Centroom’ie czy Fashionable East. Nie do końca wiadomo czemu strona ma służyć, ale można założyć, że temu, aby białostoczanie wiedzieli, co się po prostu zmieniło.

Z innych pozycji zapłaciliśmy 22 tys. 140 złotych firmie Big Baner za promocję Białegostoku na Białorusi w związku z akcją „Dzień Kobiet w Białymstoku”. Chodziło o zachęcenie naszych sąsiadek zza wschodniej granicy do odwiedzenia stolicy Podlasia, zrobienia tu zakupów i skorzystania z ofert białostockich hoteli oraz innych usług, na przykład pielęgnacji lub odnowy biologicznej.



Uznaliśmy, że warto również poinformować białostoczan o tym, ile kosztuje mycie samochodów służbowych urzędu miejskiego. W pierwszym kwartale ubiegłego roku zapłaciliśmy za to 14 tys. 400 złotych z naszych podatków. Czy to dużo, czy mało, pozostawiamy ocenie czytających.

W kolejnej pozycji czytamy, że na przykład na szkolenie młodych zawodników z Białostockiej Szkółki Piłkarskiej Jagiellonia zapłaciliśmy 80 tys. złotych plus do tego ta sama szkółka piłkarska dostała jeszcze 15 tys. złotych na przeciwdziałania rozpowszechniania alkoholu wśród młodzieży. W porównaniu do innych szkółek piłkarskich i szkolenia zawodników, ta dotacja jest najwyższa ze wszystkich. Dodamy tylko, że impreza sportowa pod nazwą 3 Białystok Półmaraton, którą realizuje Fundacja Białystok Biega, także otrzymała 80 tys. złotych w ubiegłym roku. Za to UKS Dojlidy na szkolenie swoich zawodników tenisa stołowego otrzymał aż 200 tys. złotych z naszych podatków, które wypłacił w naszym imieniu urząd miejski. Zresztą dotacje sportowe w naszym mieście, będziemy jeszcze szczegółowiej wkrótce opisywać.

Wracając zaś do kolejnych pozycji ze zobowiązań finansowych Miasta Białystok, w tym miejscu podamy jeszcze dość ciekawy wydatek, za który zapłaciliśmy 68 tys. 212 złotych z naszych podatków. Tyle bowiem kosztowało bieżące utrzymanie i dostawa wraz z montażem budek i koszy lęgowych oraz platform wypoczynkowych dla ptaków, a także budek dla nietoperzy.

W Centralnym Rejestrze Umów i Zobowiązań znajduje się znacznie więcej ciekawych pozycji, które będziemy sukcesywnie podawać na łamach Dzień Dobry Białystok. Niestety, część danych jest zanimizowanych z uwagi na umowy handlowe lub dane osobowe osób prywatnych. Ogólnie lektura jest dość pasjonująca, kiedy czyta się kolejne pozycje i wydatki na poszczególne cele. Wkrótce opiszemy kolejne z nich.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)