Reklama

Za sprawą motocyklistów Rynek Kościuszki będzie krwawy

21/04/2017 13:09

Kolejny raz białostoccy motocykliści organizują imprezę, której celem jest zbiórka krwi potrzebnej chorym dzieciom. W najbliższą sobotę, czyli już jutro, 22 kwietnia dziewiąta edycja „Motoserca” będzie miała miejsce na Rynku Kościuszki w Białymstoku i tradycyjnie już towarzyszyć jej będzie wiele atrakcji. To cenne przedsięwzięcie od lat wspiera spółdzielnia Krynka – podlaska wytwórnia wody źródlanej i napojów. W tym roku nie mogło być inaczej.

Wiosna i lato to pory roku, kiedy banki krwi zaczynają świecić pustkami. Lekarze i pracownicy Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Białymstoku nieraz się już przekonali, że ten okres jest dla nich najtrudniejszy. To właśnie wtedy dochodzi do wielu wypadków komunikacyjnych, a ofiary zazwyczaj potrzebują bardzo dużo krwi, do tego dochodzą planowane zabiegi, operacje i ciężkie porody. Stali krwiodawcy w urlopowym czasie rzadziej zaglądają do stacji, dlatego tak ważne jest, aby w odpowiednim momencie  zrobić możliwie jak największe zapasy.

Pomysłodawcą i organizatorem „Motoserca” – akcji ogólnopolskiej – są motocykliści zrzeszeni w Kongresie Polskich Klubów Motocyklowych. Białostoccy fani dwóch kółek już po raz dziewiąty włączają się w to przedsięwzięcie i będą zachęcać do oddawania krwi. Jak wielokrotnie już podkreślali nie będą robić tego z myślą o sobie, tylko o najmłodszych pacjentach.

W najbliższą sobotę na Rynku Kościuszki stanie specjalny ambulans do oddawania krwi. Na chętnych będą czekać lekarze i specjaliści z centrum krwiodawstwa w godzinach 9.00 – 17.00. Krew będzie mógł oddać każdy kto spełni podstawowe warunki. Krwiodawcami mogą zostać osoby w wieku od 18 do 65 lat, które ważą co najmniej 50 kilogramów i w ciągu ostatnich 6 miesięcy nie miały akupunktury, nie robiły tatuażu ani nie przekłuwały uszu lub innych części ciała i dodatkowo w przeciągu roku nie były poddawane zabiegom i operacjom.

Ponadto w sobotę będzie można zarejestrować się do Centralnego Rejestru Niespokrewnionych Potencjalnych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej. Jak podkreśla Mieczysław Surowiec, prezes Krynki, firma nie może przejść obojętnie wobec takiego przedsięwzięcia jakim jest „Motoserce”:

- Wspieramy pomysłodawców jak tylko umiemy, pomagamy rozpropagować ideę, tak aby Białystok zyskał jeszcze więcej stałych i honorowych krwiodawców. Nasza firma bardzo często angażuje się w projekty, które zakładają pomoc potrzebującym na różnych płaszczyznach, ale „Motoserce” to inicjatywa dla nas bardzo szczególna. Z roku na rok w wyniku wypadków samochodowych do szpitali trafia znacznie więcej osób z bardzo ciężkimi obrażeniami. Wiele razy to właśnie krew ratowała im życie, bez niej nie możliwe byłyby zabiegi i operacje. Inicjatywa zbierania krwi i namawianie do jej oddawania przez miłośników motorów ujęła nas szczególnie tym, że jest skierowana w stronę dzieci – mówi przedstawiciel Krynki.

Tradycyjnie już „Motoserce” rozpocznie msza w Małym Kościele przy Katedrze o godzinie 8.00. Ale najbarwniej w latach ubiegłych wyglądała parada motocykli. Kolumna jednośladów, tak jak zawsze, w samo południe wyjedzie z rynku i przejedzie przez Białystok.

Na scenie charytatywnie wystąpią: Tharsys, Gęsia Skórka, Retro Beats, Deep, A.M.P.R Band-e. Organizatorzy przewidzieli też wiele konkursów i atrakcji dla dzieci.

Dzięki zaangażowaniu ponad 80 Klubów Motocyklowych z całej Polski podczas ośmiu edycji MOTOSERCA w latach 2009 – 2016 udało się zebrać ponad 23 tys. litrów krwi.

(BL/ Foto: BI-Foto)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do