Reklama

Zabójstwo na osiedlu Jaroszówka. Podejrzany został już aresztowany

01/12/2022 10:34

Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 42-latek, podejrzany o zabójstwo mieszkańca Białegostoku. Do tej zbrodni doszło w miniony czwartek, 24 listopada, na osiedlu Jaroszówka. Już dwa dni później policjanci ustalili i zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim mieszkaniec Białegostoku. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

W minioną sobotę, 26 listopada, białostoccy policjanci otrzymali informację o zwłokach mężczyzny w jednym z domów jednorodzinnych na osiedlu Jaroszówka. Jednak do zdarzenia miało dojść dwa dni wcześniej. Mundurowi zaraz po otrzymaniu zgłoszenia oczywiście pojechali na miejsce, gdzie niestety potwierdzili informację. W domu znaleźli ciało mężczyzny. Wtedy było już wiadomo, że zabójstwo na osiedlu Jaroszówka faktycznie miało miejsce. 

Okazał się nim 41-letni białostoczanin. Bo choć śledczy na razie nie zdradzają szczegółów, nieoficjalnie wiadomo jest, że denat miał ślady po ugodzeniu nożem. Policjanci, mając podejrzenie udziału w zdarzeniu osób trzecich, natychmiast zaczęli szczegółowo wyjaśniać sprawę. I już kilka godzin później zatrzymali podejrzanego o zabicie mężczyzny w domu na Jaroszówce.

- Okazał się nim być 42-letni białostoczanin. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie podejrzanemu zarzutu zabójstwa, do którego najprawdopodobniej doszło we czwartek, 24 listopada. Decyzją sądu 42-latek trafił tymczasowo, na 3 miesiące do aresztu – poinformował zespół prasowy białostockiej Komendy Policji.

Ciało denata przetransportowane zostało do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie już odbyła się sekcja zwłok. Jednak póki co, prowadząca sprawę Prokuratura Rejonowa – Białystok Północ, nie zdradza żadnych szczegółów w tej sprawie. Udało się jedynie ustalić, że podejrzany o zabójstwo 42-letni mieszkaniec Białegostoku złożył obszerne wyjaśnienia, ale nie przyznał się do stawianego mu zarzutu zabójstwa.

Teraz wszystko jest już w rękach śledczych, którzy będą musieli albo znaleźć dowody jednoznacznie obciążające zatrzymanego białostoczanina, albo poszukać innego podejrzanego w tej sprawie. Na razie jednak, z uwagi na to, że podejrzany jest jeden, usłyszał już zarzut zabójstwa, z artykułu 148 Kodeksu Karnego. I został poinformowany, że za takie przestępstwo kodeks karny przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności.

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do