
Od kilku dni w przestrzeni publicznej krążą plotki, że poseł Jacek Żalek, obecnie zawieszony w prawach członka Partii Republikańskiej, wystartuje w nadchodzących wyborach parlamentarnych z listy Konfederacji Wolność i Niepodległość w okręgu nr 24, obejmującym województwo podlaskie. Zaczęło się od wpisu zastępcy prezydenta Białegostoku, który w mediach społecznościowych wręcz zapewniał, że tak będzie. Ba, mowa o drugim miejscu na liście. Tymczasem jeden z liderów Konfederacji i prezes Ruchu narodowego Krzysztof Bosak zapewnił podczas czwartkowej wizyty w Białymstoku, że nawet rozmowy w tym temacie nie były prowadzone.
20 lipca oficjalnie zapowiedziano, kto zajmie trzy pierwsze miejsca na liście Konfederacji w wyborach do Sejmu, które odbędą się jesienią. Jedynką będzie Krzysztof Bosak. Nie jest to zresztą żadną niespodzianką, pisaliśmy o tym kilka dni temu. Obecnie posłem ugrupowania wybranym w naszym regionie jest Robert Winnicki, ale z powodu problemów zdrowotnych wycofał się z życia politycznego, przebywa na zwolnieniu chorobowym i nie zamierza kandydować. Pałeczkę przewodnictwa w Ruchu Narodowym przejął po nim Bosak.
Już wcześniej wiedzieliśmy, że drugie miejsce na liście ma zająć przedstawiciel Nowej Nadziei (szefem tej partii jest Sławomir Mentzen), a trzecie - Konfederacji Korony Polskiej (prezesem jest Grzegorz Braun).
Ale kilka dni doszło do zamieszania. Na swoim oficjalnym profilu na Facebooku zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki zamieścił wpis, który wywołał ożywioną dyskusję w przestrzeni publicznej. Nawet działacze z innych części polski byli skonsternowani.
Jacek Żalek, białostocki poseł m.in. PiS, w przeszłości działacz kilkunastu partii i organizacji ma w tegorocznych wyborach startować do Sejmu w okręgu nr 24 Białystok z listy... Konfederacji. Żalek ma być 2 na liście, tuż za Krzysztofem Bosakiem. Jeśli jednak Bosak zdecyduje się na start z innego okręgu, to Żalek będzie "jedynką" Konfederacji w województwie podlaskim - "oznajmił", jak widać z całkowitą pewnością, Rudnicki (pisownia oryginalna).
Do sprawy oficjalnie odnieśli się przedstawiciele Konfederacji w czwartek, 20 lipca 2023 r.
Z tego, co wiem, to ja jestem kandydatem mającym startować z drugiego numeru na liście - oświadczył Adrian Stankiewicz z Nowej Nadziei.
Z kolei Krzysztof Bosak stanowczo podkreślił, że Jacek Żalek nie znajdzie się na podlaskiej liście Konfederacji.
Nie, rozmowy w tej sprawie nie były nawet prowadzone - odpowiedział Bosak na pytanie dziennikarza.
Trójka przypadła Krzysztofowi Bartosikowi z Konfederacji Korony Polskiej.
Kolejne nazwiska mają być ogłaszane w najbliższym czasie, konkretne terminy nie zostały podane.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie