Zbliża się zima, przygotuj odpowiednio swój samochód

„Zima znów zaskoczyła drogowców” – to zdanie pojawia się niemal co roku wraz z pierwszym śniegiem na polskich drogach. Tymczasem zamiast liczyć wyłącznie na drogowców, licz na siebie i przygotuj zawczasu swoje auto na zimę.

Droga hamowania wydłuża się z powodu oblodzonej nawierzchni, śniegu, błota pośniegowego, dlatego jeszcze przed pierwszym śniegiem konieczna jest wymiana opon z letnich na zimowe. Najlepiej wtedy, gdy temperatury powietrza w nocy ustabilizuje się w okolicach 6 - 8 stopni Celsjusza. Opony zimowe są zrobione ze specjalnej mieszanki, która przy niskich temperaturach zachowuje dobrą przyczepność do drogi. Koszt nowych opon zimowych to dość spory wydatek. W zależności od marki i ich specyfikacji wynosi od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych. Istotne jest także, by przy wymianie, opony zostały dobrze wyważone. Ma to wpływ na bezpieczeństwo jazdy na śliskiej nawierzchni.

Kolejna kwestia to płyny eksploatacyjne. Już pierwsze zimne dni mogą być groźne dla układu chłodniczego. Warto się wcześniej upewnić, czy płyn chłodzący jest odpowiednio dostosowany do ujemnych temperatur. W przeciwnym razie zamarzając zwiększy swoją objętość i może spowodować rozsadzenie chłodnicy lub nawet bloku silnika.

Kluczowy w zimowe dni jest także płyn hamulcowy. Ma on tendencję do rozwadniania, ponieważ jest higroskopijny, czyli pochłania kropelki wody, co obniża jego temperaturę wrzenia. Płyn zawierający zbyt dużo wody nie będzie działał skutecznie w warunkach ujemnej temperatury. Średnio płyn hamulcowy powinno się wymieniać co dwa lata. Przed zimą warto jednak sprawdzić jego kolor – słomkowy oznacza, że jest jeszcze niezużyty, kolor ciemnożółty lub czarny to sygnał, że konieczna jest wymiana..

By zadbać o dobrą widoczność w czasie jazdy, należy także wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy. W ten sposób zabezpieczymy się przed ewentualnym jego zamarznięciem.

Przed zimą dobrze jest zrobić przegląd samochodu w serwisie, co kosztuje zwykle kilkadziesiąt złotych, a w niektórych warsztatach podstawowe oględziny są bezpłatne. Czy warto oszczędzać na bezpieczeństwie?

Na mokrej i zamarzniętej nawierzchni nawet drobne uszkodzenie amortyzatorów może być przyczyną poważnych problemów, np. z systemem ABS. Wraz z pierwszymi mroźnymi nocami i porankami mogą pojawić się problemy z odpaleniem samochodu. To często efekt niesprawnych elementów układu zapłonowego. Dla posiadaczy pojazdów z silnikiem Diesla oprócz akumulatora szczególnie ważny jest alternator, który gdy działa prawidłowo, powinien ładować baterię podczas jazdy. W silnikach na olej napędowy konieczne jest również sprawdzenie filtrów - zanieczyszczone będą utrudniały przepływ paliwa, a tym samym rozruch zimnego silnika. Właściciele aut z jednostkami benzynowymi oraz wyposażonymi w instalację LPG i CNG, powinni sprawdzić świece zapłonowe, które mają wpływ na rozruch silnika.

(Oprac. Wolf / Inf.: kodyrabatowe.pl / Foto: sxc.hu)