
Chcemy zachęcić świadczeniobiorców do założenia konta. Oddział w Białymstoku wysyłając za pośrednictwem poczty emerytury, renty, zasiłki od stycznia tego roku wydał ponad dwa miliony złotych. Wysyłając świadczenia na rachunek bankowy ZUS nie ponosi żadnych opłat - tłumaczy nam Anna Krysiewicz, rzeczniczka prasowa Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku.
Coraz więcej seniorów posiada konto w banku. Sam ZUS przekazuje już blisko 70 procent świadczeń na rachunki osobiste. Nad obawą przed nowymi technologiami zaczynają przeważać korzyści i wygoda korzystania z własnych pieniędzy. Tak twierdzą sami urzędnicy.
Liczby mówią same za siebie. Z 7,8 miliona osób pobierających świadczenia z ZUS, już 5,3 miliona otrzymuje je na rachunek bankowy. Pozostali co miesiąc oczekują listonosza. Wskaźnik ubankowienia seniorów cały czas rośnie, ale jak wynika z raportu Banku Światowego, nadal około 22 procent dorosłych Polaków nie ma rachunku osobistego, z czego większość to właśnie osoby starsze. Najbardziej ubankowieni świadczeniobiorcy ZUS mieszkają dziś w Warszawie i jest ich ponad 600 tysięcy. Na drugim miejscu plasuje się Gdańsk z ponad 340 tysiącami emerytów i rencistów mających konto w banku.
Takie dane otrzymaliśmy od Anny Krysiewicz, rzeczniczki oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w Białymstoku
- Możliwość dokonywania prostej płatności elektronicznej to o wiele szerszy wybór, często lepszych i tańszych produktów z całego świata. Osoby starsze, nierzadko mające coraz poważniejsze problemy ze swobodnym poruszaniem się, są z tej pozytywnej zmiany wykluczone. Dodatkowo musimy pamiętać z czym wiąże się odkładanie pieniędzy do domowych skrytek. Gotówka dostarczana bezpośrednio do domu, w pełnej wysokości, naraża seniorów na niebezpieczeństwo kradzieży lub oszustwa. Postęp technologiczny nigdy nie stawał się od razu udziałem starszego pokolenia, ale bardzo ważne jest podnoszenie świadomość, dzięki której wszyscy skorzystamy z postępu w równym poziomie - przekonuje Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy z centrali Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Jak ważna jest walka z wykluczeniem finansowym i cyfrowym pokazują działania na poziomie Unii Europejskiej, jak choćby uchwalenie dyrektywy w sprawie porównywalności opłat związanych z rachunkami płatniczymi, przenoszenia rachunku płatniczego oraz dostępu do podstawowego rachunku płatniczego. Rachunek w banku uznany został za dobro, do którego prawo powinni mieć wszyscy, bez wyjątku. Polska wdrożyła postanowienia tej dyrektywy w lipcu 2016 r. Projekt nowelizacji wprowadza podstawowy rachunek płatniczy, który ma być dostępny dla osób nie mających dotąd innego rachunku płatniczego w bankach krajowych, oddziałach banków zagranicznych, spółdzielczych kasach oszczędnościowo - kredytowych oraz instytucjach kredytowych.
Co ważne szczególnie dla starszych klientów banków, na dostawców usług płatniczych nałożono obowiązek bezpłatnego przekazywania informacji dotyczących opłat pobieranych za usługę prowadzenia rachunku płatniczego. Informacje mają być jasne i precyzyjne, aby klient był w pełni świadomy za jakie usługi zapłaci.
- Ważnym aspektem ubankowienia są także koszty, jakie w związku z obrotem gotówkowym ponosi budżet, czyli my wszyscy. Dla przykładu: Zakład Ubezpieczeń Społecznych na samą dystrybucję świadczeń za pośrednictwem poczty wydaje rocznie w granicach 200 milionów złotych. Koszt przekazania emerytury czy renty na rachunek w banku to dziś, dzięki korzystnym umowom, które zawarł ZUS, zero złotych - podkreśla Wojciech Andrusiewicz.
I zapewnia, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych stara się wspierać swoich klientów także w aspekcie wyboru banku, w którym otwarty zostanie rachunek. W zorganizowanym w 2015 r. konkursie ZUS postawił bankom zadanie przedstawienia pomysłu i planu działań, mających zachęcać emerytów i rencistów do korzystania z kont bankowych i bezgotówkowego odbioru świadczeń. W ramach zwycięskiej oferty bank BPH zaproponował darmowe prowadzenie rachunku, przelewy krajowe, wypłaty z bankomatów, czy obsługę karty płatniczej przez okres dwóch lat. Oprócz tego bank zaproponował zwrot części wydatków na leki opłacane w aptece kartą oraz otwarcie limitu na koncie, również bez opłat. Do tego dochodzą usługi assistance czy bezpłatna pomoc w nieoczekiwanych sytuacjach.
- Każdy emeryt czy rencista bez obaw może założyć konto we wskazanym banku. Jego bezpieczeństwo i brak ponoszenia opłat gwarantuje sam ZUS - dodaje rzecznik.
(Piotr Walczak / Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie