
Kilkadziesiąt godzin temu powitaliśmy rok 2018. Jak poradzić sobie w nim, aby tracąc jak najmniej dni urlopu uzyskać jednocześnie jak najdłuższy wypoczynek? Zwłaszcza, że jeden dzień. Świąteczny wypadnie na sobotę, a jeden w niedzielę. Statystycznie w 2018 popracujemy o 8 godzin dłużej niż w 2017 roku, bo - uwzględniając weekendy i święta czeka nas 114 dni wolnych.
Pierwsza okazja do dłuższego świętowania ucieknie nam 6 stycznia. Święto Trzech Króli w tym roku przypada w sobotę i w związku z tym przysługuje nam dodatkowo jeden dzień wolny za to święto (o ile jesteśmy zatrudnieni na umowę o pracę). Zasada ta nie obowiązuje jednak w przypadku świąt, które przypadają na niedzielę. Aby wydłużyć świętowanie Trzech Króli można zatem odebrać sobie dzień wolny w piątek (5 grudnia) lub w poniedziałek (8 grudnia) wydłużając wolne do 3 dni. Wyznawcom prawosławia obchodzącym w tym czasie święta Bożego Narodzenia pracodawca nie może odmówić udzielenia dni wolnych.
Wielkanoc przypadnie w tym roku w Prima Aprilis (czyli 1 kwietnia) i w związku tym - jak zawsze - będziemy mogli odpoczywać trzy dni. Urlopy zaczną się 31 marca (sobota) i potrwają do 2 kwietnia (Poniedziałek Wielkanocny).
Lepiej wyjdziemy w czasie majówki, która w tym roku przypadka na środek tygodnia. 1 maja przypada bowiem na wtorek, 3 maja na czwartek. Wystarczy zatem zaplanować urlop na 30 kwietnia (poniedziałek), 2 maja (środę) i 4 maja (piątek) i urlop z weekendem potrwa 9 dni (od 28 kwietnia aż do 6 maja).
Kolejne dłuższe leniuchowanie będzie trzeba poczekać aż do połowy sierpnia. Święto Wniebowwzięcia Najświętszej Maryi Panny, kiedy to w Polsce świętowana jest rocznica Bitwy Warszawskiej przypada na środek tygodnia czyli środę. Kto zdecyduje się brać 4 dni wolnego (13-14 sierpnia i 16-17 sierpnia) będzie miał szansę odpoczywać znowu aż 9 dni.
Kolejna okazja na dłuższy urlop przypadnie na 1 listopada, które w 2018 roku wypadnie w czwartek. Biorąc urlop na piątek (2 listopada) znowu będzie szansa na dłuższy wypoczynek (4 dni). Niestety w 2018 roku 11 lisopada czyli Dzień Niepodległości przypada w niedzielę i szans na dłuższy wypoczynek wtedy nie będzie. Powetujemy to sobie jednak już w Boże Narodzenie, który przypada na wtorek i środę (25, 26 grudnia). Wystarczy zatem zaplanować czterodniowy urlop na dni 24, 27 i 28 grudnia oraz 31 grudnia aby mieć kolejne 11 dni wolnego.
(PS/ Foto: pixabay.com/ calendar)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie