Audiosfera ma już 10 lat!

Audiosfera – znany białostocki kolektyw didżejski obchodzić będzie swoje dziesięciolecie. Z tej okazji ekipa zaprasza dziś (30 listopada) do kultowego, białostockiego Metra na imprezę z Markiem E, gościem z Wielkiej Brytanii. Oprócz gwiazdy usłyszymy także efekty najnowszych muzycznych poszukiwań didżejów z Audiosfery. Fakty Białystok patronują temu wydarzeniu.

Dekadę temu grupa młodych chłopaków z Suwałk i Białegostoku postanowiła połączyć siły, wspólnie grać i przy okazji promować pewne (wówczas średnio znane) gatunki muzyki. Przez ostatnie dziesięć lat Audiosferze udało się zorganizować wiele różnych tematycznie i muzycznie imprez. Postanowiłem zapytać u źródeł i porozmawiać z jednym z założycieli Audiosfery, Jędrzejem Dondziło, znanym jako didżej Dtekk.

Jędrek, to już 10 lat...
Jak wczoraj obejrzałem sobie film z naszych pierwszych imprez pomyślałem: "kurczę to już dziesięć lat". Niby dużo czasu, ale tak naprawdę jak popatrzysz jaką drogę przeszliśmy jako każdy z członków i jako cała ekipa to aż nie chce się wierzyć że to tylko dekada. W naszych życiach zmieniło się wszystko. Audiosfera z bandy chłopaczków którzy chcieli grać stała się rzeczą która...

 

...w pewnym środowisku stała się rozpoznawalną marką. Pamiętasz początki? Jak to było dekadę temu?
Pamiętam bardzo żywo. Były to dla mnie emocjonujące chwile. W tamtych czasach kultura klubowa raczkowała i byliśmy pionierami. Obok Metra Audiosfera była pionierską ekipą i na początku działaliśmy w Suwałkach, gdyż większość członków Audiosfery wywodzi się właśnie stamtąd. Nasze pierwsze imprezy przyciągały po 800 osób, co w tej chwili wydaję się niemożliwe, tym bardziej w Suwałkach. Wtedy ludzie byli tak na maksa głodni czegoś nowego i właśnie my przynieśliśmy im tę nowość, świeżość i energię. Pierwsze imprezy robiliśmy w klubie na obrzeżach Suwałk który pięć razy zmieniał nazwę i był przy okazji wielką betonową stodołą.

Zanim zapytam Cie o muzyczną stronę Audiosfery opowiedz proszę o członkach ekipy.
Prowodyrem zamieszania był DJ Sashka czyli wieloletni rezydent Klubu Metro. Od niego wyszedł pomysł zmontowania ekipy. Zaprosił swego brata wtedy znanego jako DJ Lucca, teraz Furiitaa i DJ Silo. Oraz dwóch kolegów którzy pomagali organizować imprezy. Tak zaczęła funkcjonować Audiosfera. Pierwsze imprezy, jak wspomniałem, zaczęli organizować w Suwałkach. Z czasem dołączyłem ja, mój brak Edemski, DJ Koola i Paul Baker. Dwaj ostatni także pochodzą z Suwałk.

Ile osób na obecną chwilę liczy Audiosfera?
Siedem osób i w tej chwili nasz skład jest czysto artystyczny. Nie ma już osoby, która jest tylko i wyłącznie promotorem, która zajmowała się techniczną stroną organizacji imprez.

Wiemy już kto jest kto w Audiosferze. Zapytam więc o muzykę. Co graliście, jak się rozwijaliście i co gracie teraz ?

Wtedy wszystko sprowadzało się do techno i house`u i wszystkiego to co jest pomiędzy. Taka była scena i nie było sztywnego podziału publiki. Ludzie szli po prostu na imprezę z muzyką elektroniczną. Ja grałem zawsze techno plus pewne poboczne rzeczy. Sashka zasuwał wtedy house"y, a w międzyczasie w swoje sety wplatał breakbeaty i po dziś dzień został mniej więcej wierny tej stylistyce. Silo bardzo mocno poszedł w funk. Paul Baker po dziś skupia się tylko na techno i house. Powiem ci, że to wszystko poszło w tak różne strony, że ciężko jest nas jednoznacznie sklasyfikować. Audiosfera na pewno nie jest związana z jednym gatunkiem muzyki. Jest raczej związana z pewną kulturą.

Dziesięć lat to mnóstwo czasu. Wasze najważniejsze osiągnięcia ?
Jestem zadowolony z tego co się działo kiedyś w Suwałkach - czyli imprezy uświadamiające naprawdę wiele, wiele osób. I to zarówno imprezy małe jak i te które robiliśmy na statkach w Augustowie. Cała era Secret Location, do której co chwilę wracamy, bo jest to moim zdaniem piękna idea. Pośredni efet tego wszystkiego co robiliśmy to działania Stowarzyszenia PKS czyli Festiwal Original Source Up To Date i Ambient Park. Bez Audiosfery nie byłoby tego wszystkiego.

Wrócę do dwóch wątków - statki w Augustowie i Secret Location. Po kolei - statek.
Wiele lat temu robiliśmy imprezy korzystając ze statków Żeglugi Augustowskiej. Były to piękne czasy kiedy wynajęcie statku nie było jeszcze drogie i mogliśmy sobie pozwolić na robienie imprez z dość dużym rozmachem. Dzięki działalności ekipy Beach Boys w Augustowie było dużo publiki, która była bardzo fajnie nastawiona do tego typu imprez. Nie ukrywam, są to bardzo słoneczne wspomnienia.

Secret Location ?
Generalnie o Secret Location wolałbym w mediach szerzej nie mówić. Zawsze unikam tego tematu więc niech Secret Location pozostanie sekretem.

Rozumiem, idźmy dalej. Z Audiosfery, można tak powiedzieć, wyrosło po części Stowarzyszenie PKS. Jak teraz rozwija się samo stowarzyszenia i Audiosfera ?
Część członków i współpracowników Audiosfery z lat poprzednich wstąpiła do Stowarzyszenia PKS. Z drugiej strony ludzie, którzy z nami współpracowali przy Secret Location stali się naszymi przyjaciółmi. Okazało się, że dobrze się nam współpracuje. Oni byli już w stowarzyszeniu, w zarządzie i w ten sposób staliśmy jednym "ciałem". Tak zaczęliśmy razem działać już jako Stowarzyszenie PKS tworząc Original Source Up To Date i Ambient Park.

Czyli można powiedzieć że dzieckiem Audiosfery jest Original Source Up To Date i Ambient Park?
Tak, z pewnością jest to dziedzictwo Audiosfery.

Plany na przyszłość ?
Chcielibyśmy troszkę odgrzać markę Audiosfery, bo z racji tego że każdy zajął się swoim projektem to sama Audiosfera zeszła na drugi plan. Myślę, że raz na jakiś czas powinniśmy z jakiś dużym kopniakiem wychodzić na wierzch i nadchodzące urodziny są dobrą okazją żeby powspominać...

Zgadza się, dziesiąte urodziny Audiosfery już w sobotę, 30 listopada.
Tak, okazało się że między czasie strzeliło nam dziesięć lat, nawet nie zauważyliśmy kiedy (śmiech). Pomyśleliśmy, że się spotkamy i zrobimy imprezę. A gdzie jak nie w Klubie Metro, który zawsze był ostoją naszych. Zaprosiliśmy Marka E z Wielkiej Brytanii, bardzo elastycznego didżeja i producenta, człowieka który zaczyna grać swoje sety od klasycznego disco, a kończy na techno. Bardzo szerokie spektrum muzyczne - tak samo jak Audiosfera. Przed nami bardzo eklektyczna noc. Zaczynamy od godziny 21. Zapraszam serdecznie!

(tekst: Radek Puśko, foto: Audiosfera.pl)