Białostockie laboratorium w pierwszej lidze

Starania o uzyskanie certyfikatu trwały 4 lata. W tym czasie białostockie Centrum przeprowadziło szereg skomplikowanych działań by spełnić wszystkie kryteria potrzebne do uzyskania akredytacji. Oficjalnie przyznano ją 7 lutego.

Certyfikat GLP ( z ang. Good Laboratory Practice) określany jest również jako „Dobra Praktyka Laboratoryjna”. By chwalić się tym wyróżnieniem każde laboratorium musi udowodnić, że spełnia najbardziej rygorystyczne normy. Nie ma tu miejsca na żadne niedociągnięcia, ponieważ testowane substancje chemiczne w przyszłości mogą być lekami. Dzięki uzyskaniu certyfikatu GLP wyniki badań białostockiego Centrum Medycyny Doświadczalnej są uznawane praktycznie na całym świecie. Nie ma w Polsce drugiego uniwersyteckiego ośrodka, który mógłby się pochwalić podobnymi osiągnięciami

- Już w trakcie budowy Centrum wiedzieliśmy, że będziemy ubiegać się o akredytację GLP – mówi rektor UMB i jednocześnie szef Centrum Medycyny Doświadczalnej prof. Jacek Nikliński - Jeździliśmy do Hiszpanii i Włoch. Podpatrywaliśmy jak oni tam stworzyli swoje laboratoria. Eksperci stamtąd przyjeżdżali do nas, mówili co i jak mamy robić - dodaje.

Założony cel władzę UMB osiągnęły bardzo szybko. Kompleks został oddany do użytku w 2006 roku. Starania o „Dobre Praktyki Laboratoryjne” rozpoczęły się dwa lata później . Dużą rolę w finansowaniu inwestycji odegrały dotację z Unii Europejskiej. Pieniądze te pozwoliły zakupić drogi, specjalistyczny sprzęt niezbędny przy pracach badawczych i ekspeymentach.

Budynek laboratorium kryje się za gmachem Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego im. L. Zamenhofa. Już oficjalnie to jeden z najnowocześniejszych i najlepiej wyposażonych obiektów w kraju, którego zadaniem jest hodowla zwierząt laboratoryjnych oraz prowadzenie badań. Na powierzchni 1500m2 znajduje się część eksperymentalna wraz z laboratoriami diagnostycznymi czy salami operacyjnymi, część hodowlana, kwarantanna a także część gospodarcza. Obecnie w ośrodku pracuje ponad 20 osób. Absolutnie każdy ze członków załogi jest zobowiązany do restrykcyjnego przestrzegania pewnych zasad.

- Wszystko jest określone procedurami – mówi Agnieszka Popielska z Centrum Medycyny Doświadczalnej - Obowiązują one przy wszystkich najdrobniejszych czynnościach związanych czy to z hodowlą zwierząt czy przeprowadzaniem eksperymentów.

Laboratorium już współpracuje zarówno z innymi ośrodkami naukowymi jak i krajowymi firmami farmaceutycznymi. Uzyskaniu akredytacji GLP otwiera jednak przed Centrum wiele nowych możliwości. Być może jedną z nich będzie współpraca z zagranicznymi firmami.

[wzslider]

(Karol Rutkowski)