Reklama

Białostoczanie do dzieła. Trzeba uratować ostatniego Ikarusa

31/03/2021 10:36

Chyba nie ma w Białymstoku nikogo w wieku powyżej 35 roku życia, kto nie pamiętałby słynnych Ikarusów, które jeździły po Białymstoku. Jeden z nich, ostatni już, który jeszcze do niedawna jeździł czynnie i pomagał innym kierowcom, jest do uratowania. Ale w tej sprawie trzeba odrobinę pomóc.

Jeszcze nie tak dawno było ich pełno na ulicach w Białymstoku, ale przecież też królowały na ulicach także wielu innych polskich miast. Ikarusy jednak zniknęły zewsząd i zobaczyć dziś je można tylko albo na złomowisku, albo w muzeum. W Białymstoku został już ostatni egzemplarz tej marki, który miłośnicy komunikacji miejskiej postanowili wyrwać ze złomowiska i dać mu drugie życie.

Stowarzyszenie Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Białymstoku postanowiło ogłosić zrzutkę na portalu zrzutka.pl i zebrać tam niezbędne środki na wykupienie ostatniego już Ikarusa w Białymstoku. Chcą go wyremontować własnymi siłami i środkami, aby służył dalej. Jeśli się to uda, ten Ikarus będzie nie tylko kolejnym zabytkowym pojazdem jeżdżącym po ulicach stolicy Podlasia, ale także będzie bardzo przydatny dla innych zabytkowych autobusów. Bo ten Ikarus, o którego teraz walczą jest pojazdem technicznym.

- Jak dobrze pamiętam, chyba do sierpnia 2020 roku ten pojazd służył jako pogotowie techniczne. Został on wyprodukowany w 1983 roku, zatem kawał historii, bo praktycznie od początku, od nowości, jeździł po ulicach naszego miasta. Niestety, w tamtym roku, został kupiony przez tak zwanych pasjonatów, którzy jak się później okazało kupili go, aby sprzedać go dużo drożej i na tym zarobić. A ponieważ nie znalazł się kupiec, to sprzedali go na złom. No i w tym momencie jestem umówiony z właścicielem złomu, że mamy go szansę uratować, ale musimy te fundusze uzbierać – mówi Adrian Nikołajuk ze Stowarzyszenia Klub Miłośników Komunikacji Miejskiej w Białymstoku.

Jak informowaliśmy, pieniądze są zbierane na portalu crowdfundingowym zrzutka.pl. Potrzeba 4 tys. złotych na sam wykup Ikarusa ze złomowiska. Jak przekazał nam Adrian Nikołajuk, członkowie Stowarzyszenia przy wsparciu pracowników technicznych Białostockiej Komunikacji Miejskiej, wyremontują go sami. Choć nie jest wykluczone, że potrzeba będzie nieco więcej pieniędzy, aby kupić brakujące części, albo zarejestrować pojazd jako zabytkowy. Bo to także przecież kosztuje. Dziś jednak najważniejsze to zdążyć odkupić Ikarusa ze złomowiska, zanim ten zostanie przetopiony i zniknie całkowicie.

- Jesteśmy umówieni, że na początku kwietnia będziemy dopinać wszystkie szczegóły, więc te 17 dni, które są na portalu zrzutka, to tak naprawdę taki termin maksymalny – wyjaśnia Adrian Nikołajuk.

Zachęcamy do wsparcia tej inicjatywy tym bardziej, że to właśnie dzięki temu Stowarzyszeniu, które ratuje stare autobusy, jest możliwość zwiedzania Białegostoku w pojazdach marki Jelcz. Przejazdy są organizowane w okresie wakacyjnym wspólnie z PTTK. W czasie takiej przejażdżki można posłuchać o ciekawych miejscach i historii naszego miasta. A techniczny Ikarus bardzo się przyda do pomocy tym już jeżdżącym zabytkowym autobusom.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: https://zrzutka.pl/27ws2c)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do