
W Białymstoku zarabia się najgorzej spośród wszystkich polskich miast wojewódzkich – wynika z danych Głównego Urzędy Statystycznego (dane dotyczą stycznia 2024 roku). „Tak dalej być nie może. Białystok nie może być na szarym końcu pod względem zarobków. Dlatego chcielibyśmy w Białymstoku wprowadzić szereg działań, które będą wspierały lokalny biznes” – mówił Henryk Dębowski, kandydat na Prezydenta Białegostoku. Działania te to:
Powołanie Pełnomocnika Prezydenta ds. Przedsiębiorczości.
- Białystok stać na to, aby mieszkańcy mieli dobrze płatną pracę, a przedsiębiorcy warunki do prowadzenie własnych interesów. Dzisiaj średnie wynagrodzenie w Białymstoku jest najniższe wśród dużych miast – mówiła kandydatka do Rady Miasta Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska. – Inwestorzy wyjeżdżają z Białegostoku i budują swoje zakłady poza terenem miasta. Dlaczego miasto nic z tym nie robi?” – pytała. Kandydatka do rady miasta mówiła też o potrzebie współpracy. „Stworzymy kooperację z gminami Białostockiego Obszaru Funkcjonalnego i powołamy do życia bazę ofert inwestycyjnych, która zawiera oferty zarówno z terenu Białegostoku jak i powiatu białostockiego. Stworzy to miejsca pracy dla mieszkańców i lokalny ekosystem gospodarczy. Taka wspólna, zintegrowana oferta inwestycyjna jest bardziej kompleksowa, a przez to atrakcyjna dla zewnętrznego inwestora – mówiła kandydatka do Rady Miasta Agnieszka Siewiereniuk-Maciorowska.
Zaznaczała też, że wszystkie te działania, można finansować ze środków unijnych i programów krajowych, a nie tylko z funduszy miejskich. Wiele działań może być tez realizowanych we współpracy z Urzędem Marszałkowskim.
- Białystok stać na współpracę z przedsiębiorcami. Dlatego znajdę nowe tereny inwestycyjne pod budowę zakładów pracy. Tylko nowe inwestycje spowodują, że pojawi się więcej dobrze płatnych miejsc pracy. Stworzymy Ośrodek Wspierania Przedsiębiorczości z prawdziwego zdarzenia, który będzie koordynował wszystkie działania przedsiębiorców. Na jego czele będzie stał Pełnomocnik Prezydenta do spraw Przedsiębiorczości, który będzie miał pełnię kompetencji w zakresie współpracy z ludźmi biznesu – mówił Henryk Dębowski, kandydat na Prezydenta Białegostoku.
- Dla firm, które będą miały problemy finansowe zaproponujemy wakacje od czynszu, podatków i opłat lokalnych. Stworzę zasady udzielania długotrwałego upustu w czynszu dla firm, których średnie wynagrodzenie pracowników będzie większe niż średnia krajowa – mówił kandydat na Prezydenta Białegostoku Przemysław Sarosiek.
- Żeby ściągnąć tutaj przedsiębiorców i inwestorów z zewnątrz powinniśmy poważnie podejść do tematu budowy lotniska, być może nawet budowy lotniska regionalnego – mówił Henryk Dębowski, który zobowiązał się też do utworzenia punktu obsługi przedsiębiorców, chcących zarejestrować auta w leasingu.
- Zamierzamy skorzystać z dobrych pomysłów innych gmin, które przyniosły efekty. Dlatego chcemy zaproponować Kartę Młodego Przedsiębiorcy dla firm, dla firm i osób, które działają krócej niż 5 lat. Karta pozwoli korzystać z pomocy specjalistów: prawników, księgowości, ochrony patentowej, doradców od reklamy i marketingu, grafików, informatyków oraz ekspertów z innych dziedzin. Uczestnicy programu będą korzystali przez okres 5 lat z ulg, zniżek i wsparcia oferowanego przez miasto. Miasto ogłosi konkurs na najlepszy biznesplan oceniany przez doświadczonych praktyków i przedsiębiorców. Nagrodą dla zwycięzców będzie dofinansowanie najlepszych biznesplanów: środki będą przeznaczone na realizację tych pomysłów – mówiła kandydatka na radną Katarzyna Siemieniuk.
- Powołamy Program Edukacji dla Przedsiębiorczości, w ramach którego uczniowie szkół średnich będą uczestniczyli w warsztatach, dyskusjach i spotkaniach z osobami prowadzącymi na co dzień własne firmy. Uczniowie będą aktywizowani także poza szkołą: będą brać udział w wizytach studyjnych, w lokalnych firmach i w wycieczkach tematycznych – mówiła kandydatka na radną Katarzyna Ancipiuk.
(BL)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie