Białostoczanie są otwarci na osoby niepełnosprawne. Okazało się, że umiemy sobie pomagać, wspierać się i uśmiechać. Wszystko to można było zobaczyć na własne oczy we wtorkowy wieczór podczas uroczystej gali społeczno – kulturalnej.
Gala społeczno-kulturalna przygotowana przez Stowarzyszenie „My Dla Innych” odbyła się już po raz piąty. W tym roku wszyscy przyjaciele, podopieczni oraz członkowie organizacji spotkali się 19 marca w Operze i Filharmonii Podlaskiej.
Jak powiedział nam przed rozpoczęciem wydarzenia Rafał Średziński, organizator spotkania – Chcielibyśmy przedstawić osoby niepełnosprawne Jako aktywne i równe społecznie. Często nie potrzebują oni z naszej strony jakiejś cudownej pomocy, ale wspólnego funkcjonowania razem z nami.
Podczas pierwszej części programu została wystawiona sztuka „W beczce chowany” w wykonaniu Grupy Teatralnej „Amulet”. Młodzi aktorzy odegrali prostą, ale zmuszającą do refleksji historię o rodzinie, która postanowiła wychować syna w beczce aby odizolować go od zła świata zewnętrznego.
- Spektakl miał wpłynąć głównie na rodziców. Pokazać, że nie powinni się bać i jak najczęściej pozwalać swoim niepełnosprawnym dzieciom wychodzić z domu – mówi Paulina Kopycińska, wolontariusza Stowarzyszenia „My Dla Innych”. - Kontakt ze społeczeństwem tylko i wyłącznie pozytywnie wpływa na ich rozwój.
Kolejnym punktem była prezentacja obrazów tworzonych na cieniu. Obecni goście mieli również okazję obejrzeć film podsumowujący pięcioletnią działalność organizacji a także dokonania jej podopiecznych. Część artystyczną zakończył wspólny występ uczestników Klubu aktywizacji osób z Niepełnosprawnością Stowarzyszenia „My Dla Innych” razem z uczniami Zespołu Szkół Muzycznych im. Ignacego Paderewskiego w Białymstoku.
Władze organizacji pozarządowej nie zapomniały również o osobach i instytucjach, na których wsparcie mogły liczyć od samego początku. Na scenę zostali zaproszeni przedstawiciele urzędów oraz zaprzyjaźnionych instytucji. Podczas wydarzenia miała również miejsce inauguracja pierwszej w regionie akcji - „Jeden Procent dla Białegostoku”.
Jak powiedziała Katarzyna Siemieniuk, radna miejska, a jednocześnie jedna z autorów projektu – Chcemy, by nasi drodzy mieszkańcy rozliczając się z Urzędem Skarbowym swoją symboliczną złotówkę przekazali na lokalne organizacje, które poprzez swoje działania bardzo wzbogacają naszą społeczność, niejednokrotnie pomagając potrzebującym.
Od kilku dni działa już strona internetowa www.jedenprocent.bialystok.pl, gdzie zainteresowani znajdą wszelkie informację na temat możliwości udzielenia wsparcia białostockim pozarządówkom.
Wtorkowa Gala społeczno-kulturalna udowodniła, że niepełnosprawni nie są pozostawieni w Białymstoku sami sobie. W naszym mieście działa wiele podmiotów, które stawiają sobie za cel pomoc takim osobom. Stowarzyszenie „My Dla Innych” jest przykładem jednego z nich. Już wkrótce rusza ich kolejny projekt pt. „Zielone Światło – wsparcie reintegracji zawodowej osób niepełnosprawnych na rynku pracy”.
Informację o dotychczasowych wydarzeniach i najbliższych działaniach organizacji można znaleźć oficjalnej stronie internetowej.
Dowiedzialem sie o akcji w sumie na pare godzin przed rozpoczeciem, wiec nawet nie mialem jak sie zjawic i troche zaluje. Niemniej dobrze, ze w naszym miescie przeprowadzane sa tego typu inicjatywy. Mam nadzieje, ze bedzie ich wiecej.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Anna - niezalogowany
2013-03-20 22:51:20
No to mój procent przekaże dla tego stowarszenia ;)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Marek - niezalogowany
2013-03-20 18:49:16
Popieram takie inicjatywy!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Piotrek - niezalogowany
2013-03-20 17:43:42
Byłem, widziałem, jestem dumny!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Dowiedzialem sie o akcji w sumie na pare godzin przed rozpoczeciem, wiec nawet nie mialem jak sie zjawic i troche zaluje. Niemniej dobrze, ze w naszym miescie przeprowadzane sa tego typu inicjatywy. Mam nadzieje, ze bedzie ich wiecej.
No to mój procent przekaże dla tego stowarszenia ;)
Popieram takie inicjatywy!
Byłem, widziałem, jestem dumny!