Bieda u nas aż piszczy. Ale bardziej piszczy na Podkarpaciu

Województwo podlaskie jest biedne, a nawet bardzo biedne. Biedniejsze od naszego regionu jest tylko Podkarpacie oraz województwo świętokrzyskie. Tak wynika z raportu GUS, który badał dochód na osobę w gospodarstwach domowych za rok 2015.

Niezmiennie od wielu lat najbogatszym regionem w Polsce jest Mazowsze oraz Śląsk i Dolny Śląsk. Tam przeciętny dochód na osobę w gospodarstwie domowym jest najwyższy w Polsce. Wynosi on odpowiednio na Mazowszu powyżej 1500 zł na osobę, zaś na Śląsku i Dolnym Śląsku do minimalnie 1400 zł na osobę. To znacznie więcej niżeli mają do dyspozycji przeciętne rodziny z Podlasia.

Od wielu lat nasz region plasuje się praktycznie na szarym końcu, jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia za taką samą pracę, co w zachodnich województwach Polski. To automatycznie przekłada się na dochód rodziny i na poszczególnych jej członków. Główny Urząd Statystyczny wskazał, że najgorszą sytuację materialną mają rodziny w województwie podkarpackim, gdzie średni dochód na osobę w rodzinie przekracza ledwie 1000 złotych. Nieco lepiej z dochodami mają mieszkańcy świętokrzyskiego, zaś w naszym regionie przeciętny dochód na członka w rodzinie nie wynosi więcej niż 1300 złotych. Oznacza to, że mieszkańcy tych regionów są najbardziej zagrożeni ubóstwem.



W stosunku do lat ubiegłych sytuacja materialna Polaków poprawia się. Ma to związek z rosnącymi zarobkami w skali całego kraju oraz spadkiem liczby osób bezrobotnych. Gospodarstwa domowe osiągały wyższe dochody. Mimo, iż więcej wydawały, to wzrosła nadwyżka dochodów nad wydatkami. Gospodarstwa domowe były też lepiej wyposażone w dobra trwałego użytkowania nowej generacji i zamieszkiwały nieco większe mieszkania.

Województwo podlaskie jednak wciąż, mimo coraz lepszej sytuacji i gospodarczej, i finansowej samych mieszkańców, pozostaje daleko w ogonie za regionami zachodniej i centralnej Polski. Niestety ta sytuacja najprawdopodobniej utrzyma się także w kolejnych latach. Dopóki mieszkańcy Podlasia będą zarabiać mniej i będzie też mniej miejsc pracy, będzie nam się żyło biedniej niż innym polskim rodzinom, które mieszkają w bardziej konkurencyjnych gospodarczo regionach.

(Źródło: GUS/ Cezarion/ Foto: sxc.hu/ farming)