
Prezydent na nieco ponad rok przed wyborami przypomniał sobie w końcu o bulwarach nad rzeką Białą obiecanych mieszkańcom Białegostoku już wiele lat temu. Wkrótce ma się rozpocząć budowa fragmentu tych bulwarów, które ciągnąć się mają od ulicy Miłosza do Świętojańskiej.
W Białymstoku przybędzie wkrótce jeszcze jedno miejsce do rekreacji. Niebawem ma się rozpocząć budowa bulwarów nad rzeką Białą. W końcówce kwietnia została wydana decyzja zatwierdzające projekt budowalny, co pozwoli na rozpoczęcie inwestycji, która ma obejmować śródmiejski fragment rzeki od skrzyżowania ulicy Piastowskiej z Miłosza do ulicy Świętojańskiej.
Wiadomo już, że za inwestycję w postaci budowy bulwarów będzie odpowiadać spółka miejska, Wodociągi Białostockie. Przynajmniej tak wynika z treści obwieszczenia zamieszczonego na stronach Biuletynu Informacji Publicznej. I to stamtąd się dowiadujemy jak bulwary będą wyglądały i jakie atrakcje przygotowano dla mieszkańców Białegostoku. Wiadomo , że wśród nich ma być nawet fontanna.
„(…) zawiadamiam o wydaniu decyzji Nr 328/2017 z dnia 28.04.2017 r/ znak DAR-V.6740.1.145.2016 zatwierdzającej projekt budowlany i udzielającej Wodociągom Białostockim Sp. z o.o. pozwolenia na zagospodarowanie śródmiejskiego odcinka bulwarów nad rzeką Białą w Białymstoku, pomiędzy ul. Miłosza i ul. Świętojańską w zakresie budowy ścieżek rowerowych, chodników, obiektów małej architektury, oświetlenia, kabli zalicznikowych nn, sieci wodociągowej magistralnej z odwodnieniem i sieci wodociągowej, sieci kanalizacji deszczowej ze zbiornikiem infiltracyjnymi wód deszczowych, przepustów, przyłączem wodociągowym fontanny i fontanny z pomieszczeniem technicznym …” – czytamy na stronach BIP.
Skoro takie obwieszczenie zostało zamieszczone, to można śmiało zakładać, że inwestycja ruszy lada moment. I to jest bardzo dobra wiadomość. Tereny rekreacyjne, a zwłaszcza bulwary nad Białką, są wszak od dawna oczekiwane przez mieszkańców Białegostoku. W ostatnich latach w naszym mieście było zbyt mało inwestycji ukierunkowanych na organizację przestrzeni do wypoczynku oraz terenów zielonych.
Choć może fragment od Miłosza do Świętojańskiej nie jest jakoś specjalnie długi, to faktycznie w tym miejscu tworzenie przestrzeni do aktywnego wypoczynku, albo przynajmniej miejsca, gdzie można odpocząć lub pospacerować, ma sens. Jak bardzo takie miejsca są potrzebne widać było ostatnio na przykładzie odnowionych Stawów Marczukowskich. Wielu mieszkańcom to miejsce przypadło do gustu.
Dodamy również, że białostoczanie lubią tego rodzaju inwestycje, bo w ostatnich latach tę sferę kompletnie zaniedbano. Ogólnie, takich inwestycji jest zdecydowanie za mało. Jesteśmy bardzo ciekawi jak będzie wyglądał ten fragment bulwarów, kiedy inwestycja zostanie ukończona.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie