Reklama

Był taki głodny, że aż „po pijaku” wsiadł za kierownicę. Daleko nie zajechał

25/04/2023 18:12

Policjanci z łomżyńskiej drogówki zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, który miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, właśnie za jazdę w stanie nietrzeźwości. Ten 18-latek spowodował kolizję ze skodą i odjechał z miejsca zdarzenia. Badanie alkomatem wykazało, że miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Za przestępstwa których się dopuścił grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

W miniony wtorek, 11 kwietnia, tuż przed godz. 5.00 mundurowi z łomżyńskiej drogówki otrzymali zgłoszenie o kierowcy volkswagena, który uderzył w skodę na stacji benzynowej w Łomży i odjechał z miejsca. W czasie gdy policjanci wykonywali czynności w związku z kolizją, zauważyli wjeżdżającego na stację volkswagena.

Wjeżdżający samochód okazał się być tym samym, który chwilę wcześniej odjechał po spowodowanej kolizji. Po sprawdzeniu kierowcy w policyjnej bazie danych okazało się, że siedzący za kierownicą 18-latek posiada zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący do 2025 roku. Orzeczony został przez sąd za kierowanie w stanie nietrzeźwości.

Badanie alkomatem nastoletniego mieszkańca Łomży wykazało, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Jak tłumaczył policjantom, samochód wziął od ojca bez jego wiedzy, a na stację wrócił tylko dlatego, że zgłodniał i postanowił coś przekąsić. Był najwyraźniej tak głodny, że „po pijaku” wsiadł za kierownicę.

Nietrzeźwy 18-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a samochód na strzeżony parking. Zgodnie z kodeksem karnym za przestępstwa, których się dopuścił grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Nie jest to jedyny nietrzeźwy kierowca zatrzymany w miniony wtorek przez łomżyńskich mundurowych. Podczas działań policjanci zatrzymali jeszcze 3 równie nieodpowiedzialnych kierowców. Podczas całego dnia przeprowadzili blisko 400 badań kierowców na zawartość alkoholu. 

(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do