
Podczas majówki sieci stacji paliw wprowadziły promocje, w ślad za Orlenem, dzięki czemu tankowanie było sporo tańsze. Istniała obawa, że kolejne dni przyniosą podwyżki, tymczasem nic takiego się nie stało. Zdaniem ekspertów wzrosty cen nie grożą nam również w tym tygodniu. Mało tego - przewidują szansę na obniżki.
Od początku maja spadają ceny benzyny i oleju napędowego na rynku hurtowym, co powinno przełożyć się na stacje paliw w najbliższych dniach - mówi Urszula Cieślak z firmy analitycznej Reflex.
Według notowań portalu branżowego reflex.com.pl na koniec ubiegłego tygodnia litr benzyny bezołowiowej 95 kosztował średnio 6,67 zł, bezołowiowej 98 - 7,29 zł, oleju napędowego - 6,68 zł, a autogazu - 2,84 zł. Pamiętajmy, że mowa jest o średniej, a to oznacza, że w zależności od regionu Polski i operatora danej stacji, ceny mogą być o kilka groszy wyższe lub niższe.
Biorąc pod uwagę skalą obniżek cen na rynku hurtowym rzędu 20 gr/l benzyny Pb95 i 10 gr/l oleju napędowego, spodziewamy się w kolejnych dniach spadku średniego poziomu cen na stacjach odpowiednio o ok 10 gr/l benzyny Pb95 i 5 gr/l oleju napędowego - dodaje Urszula Cieślak. - W porównaniu do cen sprzed roku tańszy obecnie pozostaje jedynie autogaz - o 16 gr/l. Za pozostałe paliwa płacimy więcej. Diesel jest droższo 51 gr/l, benzyna Pb95 o 17 gr/l, a Pb98 o 20 gr/l.
Według analityków e-petrol.pl w między 13 a 19 maja 2024 oczekiwać należy, że benzyna 98-oktanowa na większości stacji kosztowała będzie między 7,19 a 7,30 zł za litr. Dla benzyny i oleju napędowego najbardziej prawdopodobnym scenariuszem będzie zbliżenie cen - "widełki" dla tych paliw są jedynie o grosz różne i wynoszą odpowiednio 6,54 - 6,65 dla Pb95 i 6,55 - 6,66 dla litra oleju napędowego. Zmiany spadkowe nie ominą także autogazu, który taniał w cenach dostaw do stacji i dla stacyjnego detalu przewidywana jest średnia w granicach 2,79 - 2,85 zł/l.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie