
Rynek pracy w Polsce rozkwita – powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, komentując najnowsze dane na temat bezrobocia. Zaznaczyła, że resort pracy nie zauważył, aby program 500+ wypłynął na wzrost bezrobocia wśród kobiet.
W miniony czwartek (6 października) Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej poinformowało, że stopa bezrobocia rejestrowanego we wrześniu wyniosła 8,4 proc. To spadek o 0,1 pkt. proc. w porównaniu do sierpnia. W końcu września w urzędach pracy zarejestrowanych bezrobotnych było 1 mln 325,6 tys. osób, co oznacza spadek w porównaniu do końca sierpnia 2016 r. o 21,2 tys. osób (o 1,6 proc.). W analogicznym okresie ubiegłego roku (wrzesień 2015 – sierpień 2015) odnotowano spadek liczby bezrobotnych o 24,1 tys. osób. (o 1,5 proc.). Szefowa resortu pracy i polityki społecznej powiedziała w czwartek, że rynek pracy w Polsce przeżywa rozkwit.
- Jeżeli rynek nam rozkwita w sezonie jesiennym, to jest to bardzo dobra informacja – podkreśliła.
Zwróciła uwagę, że ministerstwo nie zauważyło, aby program 500+ wypłynął na wzrost bezrobocia wśród kobiet.
- Jak analizujemy, z miesiąca na miesiąc wśród kobiet spada bezrobocie. Nie zauważamy w naszych danych wzrostu bezrobocia kobiet, co zaraz można byłoby przypisać +pięćsetce+ - mówiła Rafalska.
Według niej to, w jakim stopniu program 500+ przełoży się na wzrost gospodarczy, będzie można zauważyć pod koniec roku. Jej zdaniem wzrośnie konsumpcja. Skończą się wydatki, które kumulowały się na wydatkach edukacyjnych, turystycznych, wakacyjnych. Ewentualnie na spłacaniu wcześniejszych zobowiązań. Zdaniem minister MRPiPS, rynek pracy w Polsce zmienia się od kilku miesięcy.
- Spokojnie można mówić, że to rynek pracowniczy, że jest presja płacowa, że rosną wynagrodzenia. Większość pracodawców mówi, że długotrwale poszukuje pracowników i gdyby nie pracownicy ze ściany wschodniej mieliby poważny problem – dodała Rafalska.
Pojawienie się na rynku większej liczby ofert to dobra wiadomość także dla pracodawców – zdaniem Ministerstwa Rodziny Pracy i Polityki Społecznej.
- Jeżeli jest taka duża ilość ofert pracy to znaczy, że rosną ich obroty, mogą oferować usługi – powiedziała.
Minister Rafalska wyraziła zadowolenie z powodu wzrostu zatrudnienia wśród Polaków. Jeżeli w końcu września stopa bezrobocia jest 8,4, to jest najniższy wskaźnik od 25 lat. Wiceminister MRPiPS Stanisław Szwed powiedział, że największym wyzwaniem jest obecnie zaktywizowanie długotrwale bezrobotnych.
- To są osoby, które najtrudniej w tej chwili zaktywizować. To jest grupa osób, które wymagają szczególnej troski – stwierdził.
(Źródło: www.kurier.pap.pl/ oprac. ASM/ Foto: sxc.hu/ my-daughter)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie