Właśnie pojawił się taki pomysł, aby przedsiębiorcy kolejny raz sfinansowali pustki w kasie państwa. Tym razem chodzi o brakujące kwoty dla mediów publicznych. Nasi decydenci wpadli na pomysł, aby żądać od przedsiębiorców należności za abonament z tytułu posiadania radia w samochodach służbowych.
W ostatnim czasie wpływy z abonamentu zwiększyły się. Wszystko dlatego, że poczta polska zaczęła wysyłać wezwania do zapłaty do wszystkich osób, które miały zarejestrowane radioodbiorniki i telewizory. I dlatego to głównie osoby starsze doposażyły dość hojnie media publiczne. Jednak to źródełko wkrótce też wyschnie. Niektóre zaległości zostały opłacone, z innych wybronili prawnicy, zaś potrzeby finansowe w mediach ciągle są.
Stąd pojawił się dość kontrowersyjny pomysł, aby poczta polska wysyłała podobne zawiadomienia do przedsiębiorców, którzy mają zarejestrowane służbowe pojazdy. W domniemaniu każdy posiada radioodbiornik, za który zgodnie z obowiązującym prawem powinna być wniesiona stosowna opłata. I pewnie pomysł by przeszedł gdyby nie prawnicy, którzy zwrócili uwagę, że z egzekucją takich należności może być problem. Po pierwsze dlatego, że takie radioodbiorniki nie były nigdzie rejestrowane. A po drugie, że nie za bardzo są ku takiemu działaniu podstawy prawne.
Nie zmienia to faktu, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji oraz przedstawiciele TVP będą próbowali przekonać, że warto sięgnąć po pieniądze na media do kieszeni przedsiębiorców. Problem jest tylko taki, że nie za bardzo wiadomo kto miałby to zrobić. Najpierw wszystkich przedsiębiorców musieliby odwiedzić kontrolerzy. Skąd? Może z poczty? Może z innej instytucji? Coś być może się nada. Jak podkreślają twórcy takiego ściągania pieniędzy na media publiczne – niesprawiedliwe jest to, że istnieje szeroki dostęp do materiałów emitowanych przez radio i telewizję publiczną, a płacić za to, już nie ma komu.
Jedno jest pewne obecna sytuacja wymaga nowych regulacji prawnych. Inna sprawa czy media publiczne faktycznie realizują sporo ze swej misji. W opiniach różnych publicystów, jest z tym coraz słabiej. Ale sytuacja finansowa jest z roku na rok coraz bardziej nieprzyjemna i z pewnością na braki w kasie mediów publicznych wcześniej czy później jakiś sposób się znajdzie.
Komentarze opinie