Reklama

Facebookowym profilem OMZRiK powinna zająć się Prokuratura lub psychiatrzy kliniczni

25/08/2020 15:37

W zasadzie to co wyprawia się na profilu facebookowym o nazwie Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych powinno zainteresować Prokuraturę. O ile nie jest to przykład potężnego niedomagania intelektualnego osób go prowadzących. Ostatnio do hejtowania profil obrał sobie wspólnotę Żołnierzy Chrystusa, którą określił jako skrajnie prawicowe i agresywne bojówki.

Przypadki osób prowadzących facebookowy profil Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych powinny być w zainteresowaniu, z jednej strony Prokuratury, a z drugiej strony psychiatrów klinicznych. Bo profil próbuje się definiować jako walczący z hejtem, niesprawiedliwością lub wykluczeniem, kiedy właśnie sam akurat niemal w każdym wpisie przeczy swoim ideom i pozwala swoim fanom na to samo, a niekiedy nawet na jeszcze znacznie gorsze aktywności. Pełno tam wyzwisk, obrażania ludzi tylko na podstawie wyglądu, ale przede wszystkim na podstawie kłamstw i manipulacji – z jakich od dawna słynie ten profil.

Ostatnio za cel do hejtowania profil facebookowy OMZRiK obrał wspólnotę Żołnierzy Chrystusa. Nie zagłębiając się kompletnie ani w aktywność osób zrzeszonych w tej wspólnocie, ani w realne działania, jakich się podejmują. Bo wiadomo… najważniejsze, pod każdym praktycznie wpisem: „Wspieraj nasze działania”. I nieświadomi manipulacji ludzie wpłacają na wymyślone działania i aktywności, z których najczęściej nic nie wynika. Bo nie musi. Musi tylko zgadzać się stan konta. W kwestii zaś wspomnianej wspólnoty Żołnierzy Chrystusa profil opisuje ją na Facebooku następującymi słowami:

Nazywają się "Żołnierzami Chrystusa" i są jak przystało na owoc kościoła rzymsko-katolickiego w Polsce - homofobiczni, islamofobiczni i pełni agresji do wszystkiego co inne lub nieznane. Jeśli ktoś z Państwa nie pamięta. To są właśnie ci którzy atakowali Marsz Równości w Częstochowie, deprawują przy tym własne dzieci, wykrzykując wulgarne hasła, bijąc, plując i znieważajac... w imię miłości chrześcijańskiej naturalnie. Członków katolickich bojowek rekrutują księża katoliccy wśród osób pochodzących z nizin społecznych, które nie są w stanie samodzielnie krytycznie weryfikować podawanych im informacji i mają niskie kompetencje w zakresie mechanizów poznawczych” – pisownia oryginalna z profilu OMZRiK.

To teraz kilka słów wyjaśnienia, czym jest w rzeczywistości wspólnota Żołnierzy Chrystusa. Jest to wspólnota modlitewna, która skupia mężczyzn. Ich działalność polega przede wszystkim na odmawianiu różańca, także w miejscach publicznych, czytaniu Biblii oraz uczestnictwie w pielgrzymkach i nabożeństwach. Żołnierze Chrystusa walczą wyłącznie modlitwą, która dla ludzi wierzących jest formą walki ze złem, z grzechem, z chorobami. Identycznie postępują także osoby zrzeszone we wspólnocie Wojownicy Maryi, których prowadzi ksiądz Dominik Chmielewski SDB.

Zarówno Żołnierze Chrystusa, jak i Wojownicy Maryi, nie używają przemocy fizycznej, choć wielu z nich, to dość dobrze zbudowani mężczyźni. Ale ani na Jasnej Górze, ani w żadnym innym miejscu, ani Żołnierze Chrystusa, ani Wojownicy Maryi nie podejmowali żadnych działań z użyciem siły fizycznej. Owszem, w Częstochowie stanęli na trasie marszu, z różańcami w dłoniach i aby nie dopuścić tęczowego towarzystwa do klasztoru i sanktuarium, utworzyli ścisły szpaler i … aż odmawiali publiczny różaniec. Widać to zresztą na licznych nagraniach z tego wydarzenia, które bez problemu można znaleźć w sieci. Poniżej zamieszczamy jedno z nagrań, na którym widać wyraźnie zarówno Żołnierzy Chrystusa, jak też i Wojowników Maryi. A jeszcze niżej całe nagranie z Warszawy sprzed kilku dni, które profil OMZRiK na Facebooku opisał takimi słowami: „Agresywni mężczyźni przemieszczający się wraz z kapłanami kościoła rzymsko-katolickiego zaczepiają i znieważają przechodniów, których identyfikują jako osoby homoseksualne. Blokują chodniki, miejsca użyteczności publicznej, wejścia do zabytkowych obiektów sakralnych”.

Facebookowy profil OMZRiK i osoby go prowadzące, ustanawiają jednak kolejne granice własnej głupoty po czym sami te granice pokonują. W sumie można i tak. Nie jest to prawem zabronione, aby być niespełna rozumu i ośmieszać się na własne życzenie. Bo w tym samym wpisie na profilu OMZRiK można jeszcze przeczytać następujące zdanie. Przyznajemy, powala z nóg.

W dniu 15.08.2020 roku księża uroczyście używając szabli czyli narzędzia do mordowania ludzi oficjalnie pasowali tych, którzy mają walczyć w imię wiary i legend. Obiecujemy Państwu, że będziemy się tej organizacji bardzo dokładnie przyglądać” – podają autorzy wpisu na profilu OMZRiK na Facebooku.

Osoby prowadzące ten profil powinny jeszcze się przyglądać wszystkim ślubom w kościołach, w których na wyjściu, a także wewnątrz świątyni, tworzony jest często szpaler z szablami. Dzieje się to często, gdy w ceremonii ślubnej bierze udział zawodowy żołnierz Wojska Polskiego lub innej formacji mundurowej. I w tym przypadku to już na pewno osoby prowadzące profil OMZRiK powinny się przyglądać za każdym razem, bo nie dość, że szabla służyła do zabijania ludzi, to jeszcze wojskowy czy policjant jest też szkolony ze strzelania oraz innych form walki, która może skończyć się śmiercią przeciwnika. Tym bardziej to jest zajęcie dla osób prowadzących profil OMZRiK na Facebooku, bo nie wiadomo czym taki ślub może się skończyć. Możliwe, że krwawą rzezią wewnątrz świątyni lub na zewnątrz. A dzieje się to w całej Polsce, we wszystkich parafiach. Więc roboty administratorzy będą mieli co niemiara przez wiele tygodni i miesięcy.

Osoby administrujące profil OMZRiK powinny jeszcze wiedzieć, że miecza używa się do pasowania licealistów w wielu szkołach w Polsce. A przecież, jak sami twierdzą, miecz służy do mordowania ludzi, więc powinni przyglądać się tym wszystkim szkołom, nauczycielom i dyrektorom placówek, w których może dojść do rozlewu krwi. A do tego jeszcze w wielu miejscach w Polsce pasuje się nadal mieczem na rycerzy różnych mężczyzn, niekiedy kobiety, którzy składają na dodatek przysięgę w zależności do czego się zobowiązują. Mieczy używa się też do pasowania wielu członków grup rekonstrukcyjnych, pracowników muzeów związanych z militariami oraz szeregu innych osób w różnych miejscach. Zatem tematów i przykładów do monitorowania i przyglądania się dla prowadzących profil OMZRiK wystarczy nie na dziesięciolecia, ale wręcz nawet na stulecia.

Do tego warto tylko jeszcze dodać, że wszystkie osoby, czy zgromadzenia o charakterze narodowym lub patriotycznym, a ostatnio także katolickim, dla administratorów profilu OMZRiK na Facebooku są to faszyści, fundamentaliści, rasiści, neonaziści, oraz inne przydomki nie mające nic wspólnego ze stanem faktycznym. Zatem, jak pisaliśmy na początku, przypadki osób administrujących ten profil powinny być albo przedmiotem dochodzenia dla Prokuratury, albo dla psychiatrów klinicznych.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z Facebooka)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do