
Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Tomasz Chróstny postawił zarzuty zawarcia zmowy przetargowej siedmiu przedsiębiorcom. Mogli oni w niedozwolony sposób uzyskać zamówienia na budowę lub przebudowę elementów infrastruktury sieci elektroenergetycznych.
Zastrzeżenia szefa UOKiK dotyczą praktyk uczestników 11 przetargów zorganizowanych w 2017 r. przez spółkę PGE Dystrybucja. Przedsiębiorcy mogli podzielić pomiędzy sobą poszczególne postępowania przetargowe, ustalając każdorazowo przed rozpoczęciem aukcji elektronicznej, który z nich wygra. Pozostali uczestnicy aukcji mieliby składać jedynie pozorne oferty, mające na celu wywołanie wrażenia istnienia konkurencji w przetargu.
Dziesięć z przetargów, w związku z którymi mogła zostać zawarta zmowa, dotyczyło budowy punktów rozłącznikowych sterowanych radiowo, a jeden - kompleksowej przebudowy sieci elektroenergetycznej kolidującej z budową drogi ekspresowej S17 w okolicach Garwolina.
Uzgadnianie między sobą ofert w przetargach i ustalanie, który z przedsiębiorców wygra, jest złamaniem prawa. Dlatego wszcząłem postępowanie wobec siedmiu podmiotów, które mogły w niedozwolony sposób uzyskać zamówienia publiczne. Ich łączna wartość wyniosła ok. 9 mln zł. Za udział w porozumieniu ograniczającym konkurencję przedsiębiorcom grożą kary do 10 proc. ich rocznego obrotu. Warto również podkreślić, że ta sprawa jest efektem współpracy pomiędzy UOKiK a organami ścigania - mówi Tomasz Chróstny.
Postępowanie prowadzone jest wobec następujących przedsiębiorców: EnergoTech z Lublina, ZPUE z Włoszczowy, Przedsiębiorstwo Techniczno-Usługowe Elektra z Lublina, Ekto z Zaścianek, Elmo z Żelkowa - Kolonii, Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Farad z Józefowa oraz Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Kurpiewski z Łomży.
(Oprac. P. Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie