Reklama

Jeśli twoje dziecko nie jest szczepione, nie będzie przyjęte do żłobka

15/02/2020 10:37

Pomysł nie jest nowy, ale dopiero został wprowadzony w życie. W Białymstoku do żłobków będą przyjmowane wyłącznie te maluchy, których rodzice zadbali o szczepienia zgodnie z obowiązkowym kalendarzem szczepień. Dzieci, które nie zostały poddane obowiązkowym szczepieniom, przyjęte do miejskich placówek nie będą. Co na to rodzice? Chwalą przyjęte rozwiązania.

Nowe prawo ustalające między innymi warunki przyjmowania do żłobków ustalili radni na styczniowej sesji Rady Miasta. Dokonano zmian w statutach placówek, w których pojawiły się nowe rozwiązania, jakich do tej pory nie było. Między innymi pojawił się zapis o przyjmowaniu do żłobków działających na terenie miasta, a prowadzonych przez Miasto Białystok, wyłącznie tych dzieci, które poddano obowiązkowym szczepieniom, zgodnie z kalendarzem szczepień.

Do Żłobka przyjmowane są dzieci, które posiadają obowiązkowe szczepienia ochronne, zgodnie z aktualnym Programem Szczepień Ochronnych potwierdzone poprzez okazanie do wglądu książeczki zdrowia dziecka z wpisem wykonanych szczepień. W przypadku dzieci posiadających przeciwskazania do szczepień potwierdzone zaświadczeniem od lekarza: pediatry lub rodzinnego” – czytamy w uchwale przyjętej przez Radę Miasta.

Wiadomo jednak, że dzieci nieszczepione też będą mogły być przyjęte, ale tylko w tych przypadkach, gdy z różnych powodów nie można było wykonać szczepienia w określonym terminie lub dziecko będzie poddane szczepieniu w najbliższym czasie. Wówczas potrzebne będzie zaświadczenie od właściwego lekarza, które to potwierdzi. O takie zmiany dopominali się sami rodzice, którzy chcieli mieć pewność, że ich dziecko będzie miało zapewnioną właściwą opiekę w sytuacji, gdy dość mocno zaczął działać ruch antyszczepionkowy, zachęcający rodziców do niewykonywania zalecanych lub obowiązkowych szczepień.

W sieci już pojawiły się komentarze, że uchwała sensu nie ma, ponieważ dziecko szczepione nie będzie mogło zarazić się chorobami od dziecka nieszczepionego. Nie jest to jednak prawda. Szczepienia bowiem wpływają na większą odporność i skuteczniejszą walkę organizmu z zarazkami lub bakteriami, ale nie są w stanie zapobiec zachorowaniom w ogóle.

- Bardzo dobra decyzja. Jestem zadowolona, że teraz będą przyjmowane do żłobków tylko szczepione dzieci. Rodzice muszą nauczyć się odpowiedzialności, bo jeśli są nieodpowiedzialni i wierzą w brednie o szkodliwości szczepionek, to niech ponoszą konsekwencje swoich decyzji. Teraz będę spokojniejsza o synka – mówi naszej redakcji pani Karolina.

- Taki przepis powinien być nie tylko we wszystkich żłobkach, nawet tych prywatnych, ale i w przedszkolach w całym kraju. Kto nie chce szczepić dziecka i naraża go na choroby, niech zapewnia opiekę indywidualną. W żłobkach i przedszkolach jest dużo dzieci i każdy rodzic o tym wie, że jedno od drugiego się zaraża. W pełni popieram ten pomysł – to z kolei słowa pani Emilii, mamy Igora.

Podobnych głosów słychać więcej. Ale to wyłącznie głos tych rodziców, którzy mają dzieci szczepione. Nie udało się nam spotkać rodziców, którzy są przeciwni szczepieniom, aby poznać ich zdanie w tej sprawie. Nowe statuty w żłobkach, a więc warunek przyjmowania wyłącznie szczepionych dzieci do białostockich żłobków, zaczną obowiązywać od 1 marca tego roku.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ natxete)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do