Tadeusz Truskolaski codziennie hejtuje na Twitterze, ale poucza innych o miłości do bliźniego

Całkiem niedawno Tadeusz Truskolaski kpił z wyglądu kilku dziennikarzy, w tym poruszającego się na wózku inwalidzkim, do tego stopnia, że musiał kasować swoje wpisy. Teraz poucza innych o miłości do bliźniego, w tym arcybiskupa krakowskiego Marka Jędraszewskiego.

Wystarczy pięć minut do prześledzenia wpisów i postów podawanych dalej przez Tadeusza Truskolaskiego, żeby samodzielnie stwierdzić, jakiego rodzaju są to wpisy i podawane wpisy innych osób. I nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że to właśnie prezydent Białegostoku jest jedynym lokalnym politykiem, który generuje najwięcej internetowego hejtu oraz mowy nienawiści. Dość wspomnieć, że bardzo często Tadeusz Truskolaski komentuje i podaje dalej wpisy byłego dziennikarza Tomasza Lisa, który produkuje ogromne ilości hejtu praktycznie każdego dnia.

Niemniej Tadeusz Truskolaski sam nie grzeszy niewinnością. Całkiem niedawno w hejterski sposób komentował wygląd kilku dziennikarzy – o czym pisały lokalne media, w tym również nasza redakcja. Swój wpis musiał finalnie skasować wobec powszechnej krytyki, jaka się na niego wylała po zamieszczeniu słów, jakich żadna dorosła osoba nie powinna pisać, ani wypowiadać. Ale refleksji w związku z tym Tadeuszowi Truskolaskiemu zabrakło.

Ten brak refleksji widać po serii wpisów i komentarzy, jakie pojawiły się na jego twitterowym koncie i to zaledwie w ciągu kilku ostatnich dni. Obrażanie innych ludzi weszło prezydentowi Białegostoku za mocno w krew, co nie przeszkadza mu kompletnie pouczać innych o miłości do bliźniego. Pierwsze komentarze pojawiły się w dniu Bożego Ciała, kiedy większość Polaków uczestniczyła w uroczystościach kościelnych i dzieliła się często zdjęciami z tych uroczystości. Z tym, że to święto samo w sobie raczej Tadeusza Truskolaskiego nie interesowało. Bo już wieczorem postanowił on odnieść się w dość specyficznych słowach do redaktora naczelnego Kuriera Porannego i Gazety Współczesnej.

Co ciekawe, artykuł w przedmiotowej sprawie był już dawno opublikowany. A na dodatek niewiele wcześniej, zanim Tadeusz Truskolaski napisał takie słowa, odniósł się również do wpisu dziennikarza i także redaktora naczelnego – tym razem tygodnika Sieci – Jacka Karnowskiego. Dziennikarz zamieścił jedynie zdjęcie z procesji Bożego Ciała, z bardzo krótkim wpisem, którym nie atakował, ani nie krytykował nikogo.

I już następnego dnia tenże chyba katolicki prezydent Białegostoku – przynajmniej w jego własnym przekonaniu, jak można mniemać z pouczania dziennikarza Jacka Karnowskiego – postanowił się odnieść z kolejnymi słowami pełnymi „miłości do bliźniego”. Tym razem do europosłanki i byłej premier Beaty Szydło. Wrzuciła ona na swój profil nagranie z programu radiowego z 2015 roku, w którym poseł Cezary Tomczyk mówił dziennikarzowi stacji RMF FM, że Polska jest w stanie przyjąć dowolną liczbę migrantów, którą Unia Europejska chciała rozdzielić na różne kraje, w tym Polskę, w czasie kryzysu migracyjnego.

I jeszcze tego samego dnia Tadeusz Truskolaski postanowił się odnieść do metropolity krakowskiego, arcybiskupa Marka Jędraszewskiego. Jedna z użytkowniczek Twittera, wkleiła mema, którego bohaterem był właśnie Marek Jędraszewski, co postanowił skomentować Tadeusz Truskolaski w kontekście miłości do bliźniego. Wpis jest co najmniej groteskowy biorąc pod uwagę wcześniej cytowane słowa tego samego Tadeusza Truskolaskiego.

„A w Pana Boga wierzy? Jeżeli tak, to jest to wiara bez miłości do bliźniego „ Gdybym też miał dar prorokowania

i znał wszystkie tajemnice,

i posiadał wszelką wiedzę,

i wszelką [możliwą] wiarę, tak iżbym góry przenosił.

a miłości bym nie miał,

byłbym niczym” List do Koryntian” – napisał na Twitterze prezydent Białegostoku.

Takich wpisów i komentarzy Tadeusza Truskolaskiego na jego profilu twitterowym jest dużo więcej. Praktycznie nie ma dnia, aby w podobnych słowach nie komentował innych ludzi w hejterskim tonie. W języku polskim takie zachowanie określa wyraz hipokryzja. Choć w tym przypadku bardziej można powiedzieć, że Tadeusz Truskolaski codziennie hejtuje na Twitterze, ale belki w swoim oku kompletnie nie widzi.

(Cezarion/ Foto: bialystok.pl)