Reklama

Jest szansa, że białostoczanie wkrótce doczekają się kładki przez rzekę Białą

08/06/2021 10:34

Cztery lata musieli czekać białostoczanie, aby coś w końcu ruszyło się w sprawie kładki na rzece Białej. O tę kładkę prosili mieszkańcy zarówno ulicy Jurowieckiej, jak i Włókienniczej. Urząd Miejski w Białymstoku ogłosił w końcu przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej tej niewielkiej inwestycji.

Po raz pierwszy pisaliśmy o potrzebie budowy kładki na rzece Białej cztery lata temu. W czerwcu 2017 roku zwrócili się do naszej redakcji mieszkańcy zarówno ulicy Jurowieckiej, jak i Włókienniczej. Wskazywali, że bloki mieszkaniowe, które tam nagle urosły, odgrodziły dostęp do terenów zielonych, po których można było dotąd spacerować z dziećmi lub z psami. Teraz trzeba obejść praktycznie całą ulicę Jurowiecką, dojść do ronda św. Faustyny i dopiero przejść ulicą Włókienniczą do niewielkiego, ale urządzonego skweru. Znajduje się on niedaleko, zaraz za budynkiem TVP 3 Białystok.

- Zanim nie było bloków można było przejść się z psem czy z kocem na tereny zielone. Teraz jest to niemożliwe, bo wyrosły nam bloki i już spacerować tam się nie da. Posiedzieć na trawie tam też się nie da. Gdyby była kładka czy mostek, człowiek przeszedłby na drugą stronę, gdzie są ławeczki i można spokojnie posiedzieć – napisał już cztery lata temu do naszej redakcji między innymi pan Adam.

W ślad za tym poszła też interpelacja jednego z ówczesnych radnych miejskich. On także prosił prezydenta Białegostoku, jeszcze w 2017 roku, o wybudowanie takiej kładki. Później prośby te były ponawiane przez innych radnych i mieszkańców. Teraz wygląda na to, że ich prośby w końcu zostały wysłuchane. Jeszcze w pierwszej połowie maja tego roku Urząd Miejski w Białymstoku ogłosił przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej takiej kładki.

Kładkę należy przewidzieć w konstrukcji żelbetowej, jako ciąg pieszo – rowerowy z odpowiednim oznakowaniem, oświetleniem i z nawiązaniem do istniejącej infrastruktury. Należy sporządzić i przedstawić dwie różne koncepcje wykonania kładki, z których Zamawiający wybierze jedną, na podstawie której zostanie opracowana dokumentacja projektowa” – czytamy w Biuletynie Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Białymstoku.

Dodatkowym wymaganiem określonym przez urzędników było także opracowanie takiej koncepcji budowy tej kładki, aby nie trzeba było przebudowywać istniejącej tam infrastruktury sieci ciepłowniczej. Wykonawcy mogli zgłaszać się do minionego piątku, 28 maja, ze swoimi ofertami. I wiadomo już, że do tego przetargu wpłynęły dwie oferty. Jedna opiewa na kwotę 78 720,00 zł, zaś druga jest tańsza prawie o połowę, bo wyceniono ją na 48 954,00 zł.

To na razie tyle informacji odnośnie tej inwestycji. Bo Urząd Miejski w Białymstoku poinformował tylko o otwarciu ofert, ale nie wskazał jeszcze, że przetarg jest ważny i że którąś z tych ofert przyjmie, a następnie podpisze umowę z wykonawcą. Kiedy i czy w ogóle kładka zostanie zbudowana, wciąż więc jeszcze nie wiadomo. Niemniej, ogłoszenie przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej, to przynajmniej realny krok ku jej powstaniu.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do