Jeszcze w 2014 roku mieliśmy pojechać przebudowaną ulicą Jurowiecką. Inwestor, który wznosi obecnie Galerię Jurowiecka miał na własny koszt wykonać przebudowę ulicy, aby miała po dwa pasy w dwie strony. Na razie jakoś tej przebudowy nie widać.
Otwarcie Galerii Jurowiecka jest planowane jeszcze w tym roku. Ma się to odbyć w III kwartale, zatem albo późnym latem, albo jesienią. Patrząc na postępy prac, można mieć wątpliwości czy faktycznie uda się dokończyć w zaplanowanym terminie tę ogromną inwestycję. Inna sprawa, że do tego czasu powinno dojść również do przebudowy ulicy Jurowieckiej. Dziś trudno zakładać, że mogłoby zostać tak, jak obecnie to wszystko wygląda. Jeśli Galeria zostanie otwarta, a ulica nie zostanie przebudowana, będą się tworzyć tam korki i to ogromne.
Już teraz skręcając z ulicy Sienkiewicza w Jurowiecką, w godzinach szczytu, nie da się tego zrobić za jedną zmianą świateł. Kiedy ruszy galeria, auta będą stały w znacznie dłuższym rządku. Bez przebudowania tego fragmentu, ruch będzie bardzo utrudniony. Ale na razie nie widać, żadnych prac związanych z tym, do czego inwestor sam się zobowiązał i o czym informował.
„Jako inwestor na własny koszt wykonamy także przebudowę ulicy Jurowieckiej oraz budowę kładki nad rzeką Białą, aby polepszyć infrastrukturę drogową, a pieszym usprawnić dojście do Galerii” – czytamy na stronie internetowej kstrus.pl, inwestora i wykonawcy tego obiektu.
Możliwe, że prace przy przebudowie dróg ruszą na wiosnę, bo obecnie ziemia jest nieco zmarznięta, mimo tego, że zima w tym roku obchodzi się z nami bardzo łagodnie. Z informacji dostępnej w sieci wiadomo też, że oprócz ulicy Jurowieckiej przebudowane ma być skrzyżowanie z ulicą Fabryczną, na którym ma pojawić się sygnalizacja świetlna. Zaś pod ziemią ma zostać uruchomione przejście, które usprawni ruch pieszych wprost do i z centrum przesiadkowego.
W Galerii Jurowieckiej powstanie 120 sklepów znanych marek oraz prowadzonych przez lokalnych przedsiębiorców. 4-poziomowy obiekt to także 6 salowe kino, strefa gastronomiczna (food court), klub fitness oraz plac zabaw dla dzieci. Do dyspozycji klientów oddanych zostanie 460 miejsc parkingowych w garażu podziemnym. A na nocleg w ścisłym centrum miasta będzie można zatrzymać się w jednym ze 130 hotelowych pokoi.
Taka galeria, tylko nieco dalej na Jurowieckiej, mogła powstać już kilka lat temu i utrzymywać Jagiellonię Białystok. Wiadomo już, że zamiast dochodowej inwestycji – powstaną bloki z pomieszczeniami handlowymi. Dotarły do nas również informacje o tym, że oprócz wieżowców pojawić się ma także hotel. Jagiellonia dochodów z tego tytułu nawet nie powącha. Spłyną do kieszeni prywatnej.
Ciekawe tylko czy na dalszym odcinku Jurowieckiej, właśnie tam, gdzie będą budowane bloki, kolejny inwestor zadba o przebudowę ulicy, aby ruch na całej długości odbywał się płynnie. Wiadomo przecież, że kiedy do wieżowców wprowadzą się mieszkańcy, ruch w tym miejscu znacznie zgęstnieje. Biorąc pod uwagę obecność na jednej ulicy i galerii handlowej i nowych bloków, nie trudno dojść do wniosku, że zrobi się tam znacznie ciaśniej. Oby tylko rondo wytrzymało. Już teraz trudno jest przejechać przez rondo u zbiegu Jurowieckiej i Poleskiej.
Komentarze opinie