Snowpark Ogrodniczki pierwszy sezon ma już za sobą. W minioną niedzielę odbyła się impreza kończąca sezon.
Snowpark Ogrodniczki wzbudzał zainteresowanie mediów i fanów snowboardu zanim jeszcze wbito łopatę pod pierwszą z przeszkód. Nie było bowiem do tej pory na Podlasiu żadnego obiektu, na którym pasjonaci ekstremalnej jazdy mogli szlifować swoje umiejętności.
Realizacją projektu zajęło się Stowarzyszenie 0-85, które przy współpracy z władzami gminy Supraśl bardzo szybko stworzyło mini kompleks na terenie leżących nieopodal Białegostoku Ogrodniczek.
Pomysł okazał się strzałem w dziesiątkę. Przez cały styczeń i luty fani białego szaleństwa mieli możliwość bezpłatnego korzystania z snowparku. W weekendy były również prowadzone warsztaty, podczas których adepci snowboardu mogli szkolić się pod okiem doświadczonych instruktorów.
W minioną niedzielę miało miejsce ostatnie spotkanie z cyklu „Niedziela w snowparku”. Z tej okazji organizatorzy przygotowali szereg atrakcji.
Największą i bez wątpienia najbardziej widowiskową były zorganizowane w ramach imprezy zawody. Zawodnicy zmagali się w trzech konkurencjach - najlepszy trick na butter box, najlepszy trick na rurze pcv oraz najwyższe ollie.
Chętnych do sprawdzenia swoich umiejętności nie brakowało, podobnie jak i widzów. Niewątpliwą gwiazdą imprezy był najmłodszy z zawodników, 6-letni Tymek. Niejednokrotnie zaskoczył wszystkich swoimi umiejętnościami.
Cała impreza odbywała się w przyjemnie luźnej atmosferze, gdzie liczyła się przede wszystkim dobra zabawa.
- Najbardziej cieszy fakt, że zmagania przyszli oglądać ludzie którzy nie jeżdżą na desce. Być może za rok będą chcieli sami spróbować i wpadną do nas by nie tylko oglądać , ale też pojeździć - mówi Marcin "Sosen" Sosnowski, jeden z organizatorów.
Mimo, że niedzielne wydarzenie kończyło zimowy sezon w Ogrodniczkach, wszyscy spragnieni podnoszenia swoich umiejętności będą mogli dalej bezpłatnie z niego korzystać z obiektu dopóki będzie dopisywała zimowa aura.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z niedzielnej imprezy.
Czym prędzej do lata :)
I bardzo dobrze, tylko niech sie pospieszy :)
Oby, przydałaby się w końcu ta wiosna. Oby się nie okazało, że w zime nikt po psie nie sprzątał.
To oznacza, że nadchodzi wiosna :) :) :)