Reklama

Kuchnia nie tylko dla orłów, cz. 7 - nalewka na przeziębienie

25/11/2013 18:00
No i mamy zimę. A wraz z nią sezon na przeziębienia. Już teraz zróbmy sobie samodzielnie tradycyjne lekarstwo – nalewkę przeciwgrypową. Gdy czujemy po mroźnym dniu, że „łapie” nas coś i jutro możemy nie wstać z łóżka, profilaktycznie zażyjmy kieliszek nalewki. W połączeniu z gorącym mlekiem i czosnkiem – następnego dnia obudzimy się zdrowi i niestraszne nam największe mrozy.

Nalewka przeciw grypie i przeziębieniu

Składniki
- pół litra alkoholu (najlepiej specjalnego spirytusu do nalewek kupionego w sklepie)
- cytryna
- miód spadziowy (sosnowy lub jodłowy)
- kwiat lipy (do kupienia w sklepach zielarskich lub aptekach)
- kwiat czarnego bzu (j.w.)
- imbir suszony
- kurkuma
- ew. cukier do smaku

Do dużego słoja wsypujemy po kilka torebek kwiatu lipowego i kwiatu czarnego bzu. Dodajemy szczyptę imbiru i kurkumy. Cytrynę sparzamy wrzątkiem i obieramy jej skórkę (bez albedo, czyli białego miąższu). Kroimy skórkę w paski, wrzucamy do słoja. Z cytryny wyciskamy sok, uważając na pestki, i wlewamy do naczynia. W niewielkiej ilości gorącej (ale nie wrzącej) wody rozpuszczamy kilka łyżek miodu, chwilę odczekujemy, by syrop osiągnął temperaturę otoczenia i mieszając wlewamy go do słoja. Na końcu wlewamy alkohol. Kilkakrotnie mocno ją mieszamy i odstawiamy, najlepiej w ciepłe miejsce. Następnego dnia próbujemy, czy nalewka wymaga ewentualnego dosłodzenia. Jeśli jest lekko gorzka (od smaku kwiatu czarnego bzu) – dodajemy sok wyciśnięty z jednej cytryny. Codziennie mieszamy nalew, mocno wstrząsając naczyniem. Po ok. 2-3 tygodniach zlewamy naszą nalewkę znad osadu. Pijemy profilaktycznie przy pierwszych objawach grypy lub przeziębienia.

(RS)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do