Reklama

Meteoryt spadł koło Białegostoku!

22/02/2013 18:00
Między 9 a 10 rano w piątek we wsi Fasty obok Białegostoku, niebo było pogodne z wyjątkiem gęstej czarnej chmury widocznej na horyzoncie.

Mieszkańcy usłyszeli potężny wybuch, po którym nastąpiły trzaski, jakby strzelano z karabinów, a potem świst i uderzenia o Ziemię. Z chmury spadły czarne kamienie, które zbierano w miejscach, gdzie wcześniej unosił się pył. To nie fikcja, ani scenariusz science-fiction.

To zdarzenie naprawdę miało miejsce. Prawie 200 lat temu deszcz meteorytów nawiedził cały obszar Polski. Jeden z nich spadł pod Białymstokiem. Oto opis świadka, Jana Wolskiego, białostockiego nauczyciela:

„Dnia 23 września 1827 roku (w piątek) między godziną 9 a 10 rano, gdy po większej części mieszkańcy wsi Fastów zajęci byli wybieraniem warzywa w ogrodach, dała się słyszeć wielka eksplozja w powietrzu wcale rozpogodzonym i naraz wiele innych powtórzonych jakby wystrzałów karabinowych, co zwróciło uwagę obecnych na ogrodach i w różnych miejscach na polu pracujących ludzi, po czym nastąpił świst połączony z dźwiękiem ciał szybko spadających i silne uderzenia w kilku miejscach w ziemię.

Zjawisko to zatrwożyło na czas niejaki wszystkich ludzi, ale po przejściu strachu, kiedy jeden z nich odważył się zbliżyć do miejsca spadku i podjął kamień czarny i ukazał skupionemu ludowi, ten ośmielony rozbiegł się na inne przez podniesiony pył zanotowane miejsca i poznachodził podobne kamienie. Za świadectwem ledwo nie całej wsi mieszkańców, spadło wiele innych kamieni na błota i rzekę Supraśl pod samą wsią płynącą. Postać zewnętrzna mniej więcej kulista, powierzchnia nierówna, czarna, lśniącą się lawą pokryta, masa wewnętrzna popielata, mocno przepalona, krucha, wejrzenie pumeksu zbitego mająca, kryształami oliwinów i chlorytu przecięta, odłam drobno ziarnisty, nierówny, ciężkość gatunkowa mierna.”

Cała relacja Jana Wolskiego - Dziennik Wileński, rok 1827.

[caption id="attachment_5835" align="alignleft" width="264"] Źródło: wiki.meteoritica.pl[/caption]

Meteoryt Białystok okazał się być meteorytem kamiennym stosunkowo rzadkiego typu, tzw. Howardytem. Obecnie uważa się, że meteoryty takie jak Białystok przylatują do nas z powierzchni planetoidy Westa.

Wiele z nich trafiło w błota i rzekę Supraśl. Do dzisiaj zachowało się niewiele tych meteorytów, największe fragmenty znajdują się dziś w zbiorach muzeów w Berlinie i Wiedniu.

Więcej na temat białostockiego meteorytu możecie znaleźć tutaj.

(redakcja)
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jan Woreczko - niezalogowany 2013-02-25 16:40:56

    Racja, ale jeszcze lepiej umieć i chcieć poprawić się. To jest tylko strona i łatwo ją wyedytować by było poprawnie (przy okazji z tym "naocznym świadkiem Wolskim" też ;-)) Takie ignorowanie czytelników (i ich komentarzy) przez Redakcję, świadczy o ...? No właśnie o czym? O lekceważeniu Czytelników :-(

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nikita - niezalogowany 2013-02-25 14:30:49

    Wydaje mi się, że odrobinę Pan się zapędził. Nawet jeżeli autor się pomylił w kwestii położenia Fast, to wcale nie znaczy, że artykuł jest nierzetelny, a tym bardziej cały portal. Mylić się jest rzeczą ludzką....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan Woreczko - niezalogowany 2013-02-25 12:46:43

    No właśnie ;-) Informacja nierzetelna poszła w świat ;-( Trochę się na meteorytach znam i czytając tak nierzetelną informację, wnioskuję (podejrzewam?!), że w innych artykułach na tym portalu jest podobnie. Dlaczego zatem mam czerpać informację z niewiarygodnego źródła. Już tu na portalu dalej nie buszuję po artykułach ;-( Odpadam. Krótka piłka - ktoś się nie postarał - a czuję się "oszukany" ;-) przez redakcję ;-Z. Nikita będzie teraz się upierać, że Fasty leżą na wschód od Białegostku - bo tak w necie podali ;-)))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Nikita - niezalogowany 2013-02-25 10:37:51

    Po co ten uszczypliwy ton? Dla mnie najważniejszy jest sam fakt przypomnienia zdarzenia, o którym np. ja nigdy nie słyszałam...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Piotrek - niezalogowany 2013-02-24 10:17:25

    Masz Ci los. Poetka zabrała się pisanie materiału. Każdy ma swoją Wisię ;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan Woreczko - niezalogowany 2013-02-23 17:15:26

    “Jeden z nich spadł pod Białymstokiem.” – nie rozumiem ;-) Gdzie zatem reszta deszczu? ;-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan Woreczko - niezalogowany 2013-02-23 17:12:26

    Owszem, np.: - "we wsi Fasty na wschód od Białegostoku" - Fasty leżą na płn-zachód od Białegostoku. - Wolski nie był naocznym świadkiem spadku! jak podano w artykule - "Prawie 200 lat temu deszcz meteorytów nawiedził cały obszar Polski." jest może zwrotem "poetyckim", ale niezgodnym z prawdą i wprowadzającym w błąd ;-( "Jeden z nich spadł pod Białymstokiem." - nie rozumiem ;-)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Marek - niezalogowany 2013-02-23 17:06:09

    Panie Janie, sugeruje Pan, że tu nierzetelnie?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Jan Woreczko - niezalogowany 2013-02-23 16:41:39

    Więcej i rzetelniej na wiki.meteoritica.pl

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do