
O tym, co się działo na Sejmiku Województwa Podlaskiego będziemy jeszcze informować, ale już teraz można śmiało powiedzieć, że miało być pięknie, ale niestety nie jest. Ludzie, których do różnych funkcji publicznych desygnowały nowe władze województwa podlaskiego nie radzą sobie – i to delikatnie mówiąc.
Po problemach, jakie ujrzały światło dzienne w podlaskich szpitalach, poważne problemy pojawiły się w spółce PKS Nova. Informowaliśmy już na naszych łamach o bezprecedensowej sprawie, jaką jest podpisanie wniosku o odwołanie prezesa spółki przez wszystkie związki zawodowe. Jeszcze nigdy w historii spółki nie zdarzyło się, aby w jakiejś sprawie wszystkie związki zawodowe były zgodne. W tej sprawie były.
Co zarzucają związkowcy prezesowi Zbigniewowi Wojno? Przede wszystkim złe wyniki finansowe. Zadłużenie największej spółki transportowej województwa podlaskiego jest ogromne. Bo warto dodać, że kiedy poprzedniemu prezesowi obecna władza będąca wcześniej w opozycji zarzucała złe wyniki finansowe, zadłużenie sięgało nieco ponad 300 tys. złotych. Obecnie zadłużenie wynosi ok. 4 mln złotych. Ale teraz na stołek prezesa trafił tak zwany fachowiec, który miał postawić PKS Nova na nogi. A jak postawił, to najlepiej widać w liczbach.
Związkowcy zarzucają również obecnemu prezesowi z nadania uśmiechniętej koalicji sejmikowej także złe traktowanie pracowników. Mają być poniżani i obrażani. Kilka osób zwolniło się z pracy właśnie z tego powodu – tak przynajmniej przekazali naszej redakcji, ale i radnym Sejmiku Województwa Podlaskiego. To poważne zarzuty, choć nie ma co się łudzić, że obecne władze będą bronić swojego człowieka. Bo nie po to osadziły go na tym stanowisku, żeby teraz go z tego stanowiska zdejmować.
Źle się dzieje także w innych instytucjach podległych zarządowi województwa podlaskiego, ale te tematy są także zamilczane przez lokalnych polityków. Tymczasem sam marszałek województwa chwali się sukcesami w postaci tego, że będzie walczył o pieniądze dla regionu. Nie tym, że jakiekolwiek pozyskał na cokolwiek, ale że będzie walczył. To padło publicznie z jego ust.
Jutro na naszych łamach będzie można przeczytać dokładniej o tym, co się działo na sesji Sejmiku Województwa Podlaskiego w kontekście spółki PKS Nova, bo sprawa będzie miała na pewno swój ciąg dalszy. Związkowcy bowiem nie zamierzają składać broni w walce o zmianę prezesa.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDP)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie