Nie minął nawet tydzień od dnia, w którym odbyło się uroczyste nadanie nazwy skwerowi w ścisłym centrum Białegostoku imieniem człowieka, który z Białymstokiem nie miał nic wspólnego, a mieszkańcy już zaczęli domagać się zmiany patrona. W internecie od kilku dni krąży petycja, w której pada wyraźna prośba o to, by skwer nosił imię Ludwika Zamenhofa.
Białostoczanie od samego początku bardzo negatywnie wyrażali się o pomyśle jakiegokolwiek honorowania w Białymstoku zmarłego tragicznie prezydenta Gdańska. Mimo mocno krytycznych komentarzy radni Koalicji Obywatelskiej z Tadeuszem Truskolaskim postawili na swoim. Najpierw nadali zmarłemu honorowe obywatelstwo Białegostoku, z którym nie miał on nigdy nic wspólnego, ani nawet tu nie był. Później jego nazwisko pojawiło się na skwerze, który od bardzo dawna był nazywany skwerem Ludwika Zamenhofa i takim utrwalił się w pamięci mieszkańców.
Dokładnie tydzień temu odbyły się w Białymstoku żenujące uroczystości związane z nadaniem skwerowi imienia Pawła Adamowicza. Żenujące dlatego, że aby te uroczystości w ogóle mogły się odbyć, cały teren musiał zostać odgrodzony, a całości pilnowała Policja oraz Straż Miejska. Ani jednego mieszkańca nie dopuszczono do udziału w tym wydarzeniu, a na dodatek mundurowi każdorazowo zwracali uwagę tym, którzy znajdowali się poza odgrodzonym terenem, wyrażając opinie między sobą, co o tym wszystkim sądzą.
Białostoczanie są mocno rozdrażnieni lekceważeniem ich opinii oraz oczekiwań i nie zamierzają oddawać miasta w ręce osób, które z przestrzeni publicznej uczyniły sobie prywatny teren do wyrażania sympatii politycznych. Dlatego pojawiła się petycja w internecie skierowana do władz Białegostoku z wyraźnym żądaniem zmiany nazwy patrona skweru przy ulicy Malmeda w Białymstoku.
„My niżej podpisani, nie zgadzamy się by w Białymstoku Skwer u zbiegu ulic Malmeda i Białówny nosił imię Pawła Adamowicza. Osoba ta w ogóle nie była związana z Białymstokiem. Powiązania polityczno partyjne z władzą samorządową Białegostoku oraz tragiczna śmierć gdańskiego samorządowca, to za mało i stanowczo za wcześnie by honorować tę osobę nadawaniem nazw skwerów czy ulic. Zdecydowanie domagamy się, by w/w skwerowi nadać nazwę Skwer Ludwika Zamenhofa. Ojciec esperanto związany jest z tym miejscem i z naszym miastem od przedwojnia, od dziesięcioleci To jego skwer” – to całość treści, pod którą może podpisać się każdy mieszkaniec stolicy Podlasia, któremu podoba się pomysł zmiany patrona.
Warto dodać, że Ludwik Zamenhof jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych mieszkańców Białegostoku na świecie. Jako twórca języka esperanto, który jest obecnie jedynym uniwersalnym językiem, jakim można posługiwać się w dowolnym kraju na każdym kontynencie, rozsławił Białystok i do chwili obecnej bardzo wielu ludzi postrzega stolicę Podlasia, jako sympatyczne, wielokulturowe miasto, w którym można dokonać rzeczy wielkich. Paweł Adamowicz nie był w żaden sposób związany z Białymstokiem, co było podkreślane wielokrotnie i nie miał żadnych zasług dla mieszkańców Białegostoku czy rozpoznawalności miasta gdziekolwiek, z Gdańskiem włącznie, którego był prezydentem.
Wszyscy, którzy chcą zmiany nazwy patrona skweru, mogą podpisywać petycję w wersji elektronicznej. Jest ona dostępna pod tym adresem.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie