Reklama

Migranci z Konga, Etiopii, Afganistanu i Togo próbowali forsować polską granicę

19/11/2024 11:28

Organizatorzy przemytu ludzi cały czas mają urodzaj w biznesie. Nie brakuje im klientów, którzy są w stanie zapłacić tysiące dolarów za pomoc w przedostaniu się do państw w zachodniej Europie. Wciąż trwa przedzieranie się przez Polskę z terytorium Białorusi i nawet pogoda nie odstrasza. W ciągu ostatniej doby (18.11.) blisko 50 osób usiłowało nielegalnie przekroczyć polsko – białoruską granicę.

Kiedy w Polsce cały czas do niektórych osób, po ponad trzech latach wojny hybrydowej prowadzonej przez Rosję i Białoruś przeciwko Polsce, wciąż nie dotarło, że cudzoziemcy forsujący naszą granicę, to nie uchodźcy, tylko nielegalni migranci, organizatorzy przemytu ludzi już szykują się na okres wiosenny i letni na przyszły rok. Zbierają już zamówienia na wizy studenckie i inne, a także oferują usługi na różnych szlakach, nie tylko na szlaku białoruskim. 

W tym samym czasie też zgłaszają się kolejne osoby, które chcą przedostać się z Białorusi do Polski i dalej do zachodnich państw Unii Europejskiej. To nadal nie są uchodźcy, tylko osoby, które szukają lepszego życia poza swoimi krajami. W ciągu ostatniej doby Straż Graniczna zatrzymała przed wdarciem się do Polski prawie 50 nielegalnych migrantów. 

Migranci, którzy nielegalnie usiłowali przedostać się z Białorusi na terytorium Polski pochodzili między innymi z Konga, Etiopii, Afganistanu i Togo. W rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki Straży Granicznej w Czeremsze cudzoziemcy sforsowali granicę w 20-osobowej grupie. Wszyscy zostali ujęci tuż po nielegalnym przekroczeniu granicy. 

13 listopada na granicy z Białorusią odnotowano prawie 50 prób nielegalnego przedostania się do Polski. #BezpiecznaGranica” – czytamy w komunikacie Straży Granicznej zamieszczonym na jej profilu w mediach społecznościowych. 

Na odcinku ochranianym przez Placówkę Straży Granicznej w Michałowie migranci usiłowali nielegalnie przekroczyć granicę do Polski przez graniczną rzekę Istoczanka.

W listopadzie bieżącego roku na odcinku ochranianym przez Podlaski Oddział Straży Granicznej odnotowano 570 prób nielegalnego przekroczenia polsko – białoruskiej granicy.

(Źródło i foto: Straż Graniczna/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do