Reklama

Milicja Obywatelska wciąż na posterunku

29/10/2016 18:10

W całym kraju w Policji, jest obecnie na stanowiskach kierowniczych około 500 funkcjonariuszy, którzy są byłymi funkcjonariuszami Milicji Obywatelskiej lub ZOMO. Do końca roku mają albo odejść na emerytury lub dosłużyć do wieku emerytalnego, ale już nie na stanowiskach kierowniczych.

Mimo, że od zmian ustrojowych minęło w Polsce już ponad 27 lat, w Policji wciąż służą byli funkcjonariusze Milicji Obywatelskiej i ZOMO. W całym kraju na stanowiskach kierowniczych jest ich niecałe 500, a dokładnie 474. I to oni do końca bieżącego roku albo pożegnają się z pracą w służbach mundurowych, albo dosłużą do wieku emerytalnego, ale już nie na stanowiskach kierowniczych lub jako naczelnicy.

Najwięcej mundurowych, którzy rozpoczynali służbę w MO jest obecnie w garnizonach: śląskim, dolnośląskim, wielkopolskim i łódzkim. Na emerytury lub inne stanowiska nie kierownicze najmniej przejdzie ich za to w lubuskim i podlaskim. Szczególnie na Podlasiu niemal cała kadra Policji, to nowi i młodzi mundurowi, którzy z poprzednim systemem nie mają nic wspólnego. Tu „czystek” większych nie będzie. Za to po drugiej stronie naszego kraju, w służbie pozostaje wielu byłych milicjantów i zomowców, którzy kierują poszczególnymi jednostkami lub wydziałami. Jak twierdzi wiceminister MSWiA, dawni funkcjonariusze bezpieki, to niewielka część pracowników w całej obecnej formacji.

Biorąc pod uwagę, że w policji służy ok. 100 tys. funkcjonariuszy ,to 0,5 proc. stanu osobowego tej formacji. Policjantów na stanowiskach kierowniczych jest 5460, a więc ci funkcjonariusze, którzy zaczynali służbę w MO, ZOMO czy SB stanowią pośród nich 8,7 proc. – wyjaśnił wiceminister Jarosław Zieliński.

Z danych MSWiA wynika, że oprócz stanowisk kierowniczych byli milicjanci lub zomowcy pracują wciąż na innych, mniej znaczących stanowiskach. Tu liczba jest jeszcze całkiem pokaźna, bo to aż 2 876 funkcjonariuszy, których służba rozpoczęła się przed 1990 r. Mają jednak możliwość dosłużenia do emerytury, albo podobnie jak mundurowi na wyższych szczeblach, z końcem roku mogą przejść na emeryturę.

Zdaniem resortu nowi oficerowie i policjanci, którzy objęli stanowiska kierownicze już w obecnym ustroju państwowym, radzą sobie bardzo dobrze. Są świetnie wyszkoleni i nie ma powodu, dla którego nie mieliby przejąć odpowiedzialności za działalność poszczególnych garnizonów, w których wciąż najważniejsze stanowiska pełnią byli pracownicy bezpieki.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: K.)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do