Na Podlasiu przybywa stulatków. Pobierają wyższe świadczenie emerytalne

W województwie podlaskim tzw. świadczenie honorowe otrzymuje obecnie 86 osób, które mają 100 i więcej lat. Rok temu było ich 67, a pięć lat temu - w 2019 roku - 57. Najstarsza seniorka ma 113 lat i mieszka w powiecie sejneńskim. W całym kraju dodatkowe comiesięczne gratyfikacje wypłacane są 3,3 tys. osobom.

Od 1972 roku osoby, które osiągnęły wiek 100 lat, mogą liczyć na specjalną premię. Zgodnie z obowiązującymi przepisami świadczenie przyznawane jest w stałej wysokości, odpowiadającej wartości kwoty bazowej obowiązującej w dniu ukończenia 100 lat.

Wysokość kwoty bazowej zmienia się co roku, 1 marca, co powoduje, że stulatkowie nabywający prawo do świadczenia otrzymują z każdym rokiem wyższą kwotę świadczenia honorowego. W rezultacie pobierają świadczenie w różnej wysokości. Raz przyznana "honorowa emerytura" pozostaje niezmienna i jest wypłacana do końca życia w tej samej kwocie.

Od 1 marca 2024 roku nowi stulatkowie otrzymują świadczenie w wysokości 6 246,13 zł brutto. Natomiast osoby, które ukończyły 100 lat na przykład w styczniu 2024 roku, dostają co miesiąc 5 540,25 zł.

W województwie podlaskim specjalna premia za wiek z ZUS wypłacana jest 86 świadczeniobiorcom, z czego 74 osoby to kobiety. W naszym regionie najstarsza beneficjentka honorowej premii ma 113 lat i mieszka w powiecie sejneńskim. Natomiast najstarszy mężczyzna w tym roku skończy 103 lata, mieszka w Hajnówce.

Osoby, które pobierają świadczenia emerytalno - rentowe z ZUS, nie muszą składać żadnych wniosków, aby uzyskać świadczenie honorowe. Urzędnicy przyznają im dodatkową gratyfikację z urzędu, a wypłatę zaczną przekazywać od miesiąca, w którym osoba uprawniona ukończyła 100 lat. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku seniorów, którzy nie otrzymują emerytury ani renty z żadnej instytucji. W ich przypadku świadczenie honorowe przyznawane jest na wniosek, który należy złożyć w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Ten może również złożyć członek rodziny w imieniu stulatka.

(Oprac. P. Walczak/ Foto: pixabay.com)