Reklama

Na Via Carpathię muszą się znaleźć dodatkowe miliardy

04/06/2017 15:39

Generalnie mówi się, że jest dobrze w związku z budową Via Carpathii, między innymi w naszym regionie. Trasa może powstać do końca 2025 roku. Ale… potrzebne będzie dodatkowe 30 miliardów, których nie ma obecnie skąd wziąć.

Przedstawiciele rządu, wraz z wicepremierem Morawieckim zapewniali, że dobre skomunikowanie Polski Wschodniej z resztą kraju i z naszymi sąsiadami zza wschodniej oraz południowej granicy, to priorytet. Zresztą niektóre fragmenty trasy Via Carpathia, która ma przebiegać praktycznie przez całą Polskę Wschodnią, już są mocno zaawansowane, jeśli chodzi o budowę. Tak jest między innymi w okolicy Rzeszowa czy Lublina. Tylko w okolicach Białegostoku wciąż więcej jest dyskusji niż rzeczywistej pracy nad budową tej arterii.

Być może się to zmieni po kongresie gospodarczym, który się odbył w ubiegłym tygodniu w Katowicach. To tam poruszano między innymi temat Via Carpathii, w jednym z paneli dyskusyjnych pod nazwą „Via Carpatia – projekt ponad granicami”. W trakcie debaty pojawił się argument, że ta arteria jest ważna dla całej Unii Europejskiej, ponieważ będzie najważniejszym korytarzem transportowym i komunikacyjnym na wschodnich krańcach Wspólnoty. Obecny na panelu dyskusyjnym były minister transportu podkreślił, że wciąż jest szansa na to, aby ten szlak został ukończony do 2025 roku. Ale trzeba znaleźć jeszcze około 30 miliardów na jego budowę.

Niewielka część odcinków leżących na trasie znajduje się już eksploatacji lub realizacji. Jednak w zdecydowanej większości trwają prace przygotowawcze lub postępowania przetargowe. Finansowania nie ma zapewniony ok. 120 km odcinek S19 od Białegostoku na południe do granicy woj. Podlaskiego” – było powiedziane podczas Europejskiego Kongresu Gospodarczego.

I niestety, jak widać z tej wypowiedzi, chodzi o odcinek Via Carpathii, który miałby przebiegać przez nasze województwo. Politycy, którzy były obecni na kongresie zgadzają się w tym, że jest to tak ważny szlak, że powinni się wspierać, aby trasa faktycznie mogła powstać do 2025 roku. Poparcie dla inicjatywy wyraził między innymi Gyula Ocskay, sekretarz generalny w węgierskim Central European Service for Cross-Border Initiatives. Podobnego zdania był także Petrisor Gabriel Peiu, koordynator Departamentu Analiz Gospodarczych w rumuńskim The Black Sea University Foundation. I jeśli poza Polską inne kraje Unii Europejskiej będą naciskać na Komisję Europejską, być może uda się pozyskać brakujące miliardy na budowę Via Carpathii przez województwo podlaskie, w tym Białystok.

Przypominamy, że idea utworzenia szlaku Via Carpathia została zapoczątkowana w 2006 r. w Łańcucie przez ministrów Litwy, Polski, Słowacji i Węgier pod patronatem Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. W roku 2010 do inicjatywy dołączyła Rumunia, Bułgaria oraz Grecja. Niedawno swoje włączenie się do szlaku zapowiedziała jeszcze Turcja oraz Ukraina.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Flickr.com/ dotsi)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do