Nie będzie budowanej ulicy pomiędzy blokami przy Waryńskiego i Proletariackiej. Od tego pomysłu urzędnicy odstąpili po konsultacjach z mieszkańcami. Przebudowie ulegną jednak inne dwa istniejące ciągi komunikacyjne, mimo że mieszkańcy przygotowali własną koncepcję na zmiany w swojej okolicy.
Przedstawiciele prezydenta Białegostoku spotkali się 14 września z mieszkańcami miasta, aby skonsultować plany budowy ulic Proletariackiej i Ludwika Waryńskiego. Była to doskonała okazja do wyrażenia opinii i zgłoszenia uwag na temat inwestycji. Szkoda, że takiej doskonałej okazji nie było wcześniej, kiedy mieszkańcy kilku wspólnot usiłowali rozmawiać z urzędnikami. Ci drudzy stawiali na swoim i żadnej dyskusji nie było. Dopiero po tym, gdy mieszkańcy podczas konferencji prasowej głośno wyrazili swoje zdanie w sprawie planowanych inwestycji drogowych, urzędnicy zaprosili ich na rozmowy.
W spotkaniu wzięli udział mieszkańcy budynków mieszczących się przy ulicy Proletariackiej i L. Waryńskiego oraz lokatorzy okolicznych bloków, którzy również będą użytkownikami tej inwestycji. Obecni na konsultacjach: zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Iwona Sosna oraz dyrektor Departamentu Urbanistyki Agnieszka Rzosińska przedstawili zgromadzonym dwa warianty budowy ulic.
Mieszkańcy mogli zapoznać się z planami inwestycji, wyrazić swoją opinię na temat zaproponowanych rozwiązań, zadać pytania oraz zgłosić uwagi. Poruszono między innymi kwestię przebiegu ulicy L. Waryńskiego i jej oddalenia od pobliskich budynków, a także usytuowania parkingów przy ulicy Proletariackiej. Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje co do wyboru konkretnych rozwiązań – jak twierdzili urzędnicy. Jednak jeszcze na początku września mówiono o decyzjach, które już zapadały. Opowiadali o nich sami mieszkańcy pobliskich wspólnot, jak też radny i zarazem szef komisji zagospodarowania przestrzennego.
- Co jest najbardziej niewłaściwym działaniem urzędu? To rozpisywanie przetargu i rozstrzyganie tego przetargu na budowę tychże dróg i to jeszcze przed uchwaleniem planu miejscowego. Zanim ten plan trafi w ogóle na sesję Rady Miasta do uchwalenia przez radnych, z pełną świadomością, że mieszkańcy takich dróg w takim kształcie nie chcą, pan prezydent, urbaniści i podlegli mu urzędnicy, rozpisali i rozstrzygnęli przetarg na budowę tych dróg. Czyli de facto mieszkańcy zostali „uszczęśliwieni” wbrew swojej woli. Taka polityka stosowania faktów dokonanych w mojej ocenie jest niewłaściwa – powiedział 1 września radny Konrad Zieleniecki.
- Dogadaliśmy się wszyscy, jako pięć wspólnot. W dniu 17 sierpnia przedstawiliśmy naszą wersję na spotkaniu z panem prezydentem i urzędnikami z urbanistyki. Zrozumieliśmy z tego, że pan prezydent i urzędnicy przyjęli nasz pomysł. Po wczorajszym spotkaniu wiemy, że droga pozostaje w takiej wersji, jak urząd zaplanował, na co protestowaliśmy i się nie zgadzaliśmy – mówiła tego samego dnia Lucyna Rząca ze Wspólnoty mieszkaniowej z ulicy Waryńskiego.
Tymczasem niewiele później od tego czasu, gdy mieszkańcy głośno wyrażali swoje niezadowolenie, odbyły się konsultacje i w cudowny sposób teraz jest jeszcze szansa, aby pozmieniać plany, które były niemożliwe do zmian zaledwie dwa tygodnie temu.
– Chcielibyśmy, aby uwagami na temat planów inwestycyjnych mogli podzielić się także mieszkańcy nieobecni na dzisiejszym spotkaniu – powiedział zastępca prezydenta Rafał Rudnicki. – Dlatego zachęcamy do wyrażania swoich opinii także drogą elektroniczną – dodał.
Na konsultacje nie zostali oficjalnie zaproszeni radni z komisji zagospodarowania przestrzennego, chociaż to oni będą głosowali zmiany do miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. I nie jest to pierwszy raz, kiedy taka sytuacja ma miejsce. Radni apelowali na ostatnim posiedzeniu o zmianę tego rodzaju praktyk i wyraźnie zażądali, aby prezydent ich powiadamiał o spotkaniach konsultacyjnych z mieszkańcami wszędzie tam, gdzie będą wprowadzane zmiany planistyczne.
Mieszkańcy okolic ulic Proletariackiej i L. Waryńskiego, którzy chcieliby zgłosić uwagi dotyczące planowanej budowy, mogą to zrobić drogą mailową wysyłając wiadomość na adres [email protected] do 28 września 2016 roku.
Komentarze opinie