
Coraz częściej jesteśmy pytani o zgodę na wykorzystywanie naszych danych osobowych. W praktyce podpisując umowy na świadczenie różnych usług, zakładając konto w banku a nawet konto e-mail zgadzamy się na wykorzystywanie naszych danych. Warto jednak sprawdzić w jakim zakresie dajemy zgodę, bo może być to źródło wielu kłopotów.
Jak często dostajemy listy z niechcianymi ofertami handlowymi, zaproszeniami na prezentacje lub zakupy albo katalogami? Są denerwujące, ale problemy zaczynają się gdy dostajemy wezwania do zapłaty lub rachunki do złudzenia przypominające prawdziwe faktury z firm, z którymi współpracujemy. Dodatkowo dopisanie do danych osobowych numeru telefonu lub adresu mailowego powoduje kontakty telemartketerów oraz spam zaśmiecający nasze skrzynki mailowe. A źródłem tej budzącej irytację zainteresowania naszą osobą jest... zgoda na wykorzystanie danych do celów marketingowych. Wtedy nasze dane teleadresowe, imiona i nazwiska, adres, numer telefonu i e-mail stają się towarem, którym firmy handlują między sobą. Efekt? Niechciana poczta, maile, ulotki.
Jak tego uniknąć?
Dokładnie czytać treść zgody na zakres wykorzystywania danych. O ile zgoda na przetwarzanie i korzystanie z danych przez firmę w ramach usługi lub sprzedaży jest uzasadniona, to często – tuż obok lub poniżej takiej zgody – wyrażamy nieświadomie zgodę z klauzulą marketingową. Jeden podpis więcej lub jedna kratka zaznaczona ponad to co konieczne i nasze daje stają się ogólnodostępnym towarem.
Firma – aby móc udostępniać w celach handlowych nasze dane innym – musi uzyskać naszą zgodę. I tu uwaga: zgoda na przetwarzanie danych w celach marketingowych musi być wyrażona oddzielnie od innych. Nie może łączyć się w jednym oświadczeniu wraz ze zgodą na przykład na niezbędne dla usługi sprawdzenie naszych danych. Zgoda marketingowa jest zawsze dobrowolna i nie może być domyślnie zaznaczona.
Ale jest też i druga strona medalu – w zamian za zgodę na klauzulę marketingową firma może proponować nam zniżkę, prezent lub dodatkową usługę. Może też być formą zapłaty za darmowy dostęp do konkretnej aplikacji, darmowej poczty lub informacji. Warto o tym pamiętać, bo przedsiębiorcy zawsze muszą uzyskać osobną zgodę na przesyłanie informacji handlowych drogą elektroniczną oraz na marketing telefoniczny.
Zgoda na przetwarzanie naszych danych musi być zawsze uzyskana przed rozpoczęciem z ich korzystania. Istnieje jeden wyjątek: podpisanie umowy o pracę, kontraktu lub umowy-zlecenia. W takiej sytuacji pracodawca może przetwarzać dane na podstawie domniemanej zgody strony.
(Przemysław Sarosiek/ Foto: mswia.gov.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie