
Dokładnie to auto brało udział w kręceniu kolejnych przygód agenta 007. Pojazd jest bardzo nietypowy, został specjalnie przerobiony na potrzeby kręcenia scen pościgu. I jako do jednego z nielicznych polskich miast, został ściągnięty do Białegostoku przez dealera marki Land Rover - firmę Nord Auto. Podlasianie mogli go oglądać tylko przez jeden dzień - w piątek, 22 października. Nasza redakcja jako jedyna, spośród lokalnych mediów, brała udział w prezentacji. Najnowsza superprodukcja "Nie czas umierać", będąca 25. częścią serii filmów o Jamesie Bondzie, na ekrany polskich kin trafiła 1 października.
3-litrowy, benzynowy silnik o mocy 400 KM, klatka, uruchamianie jak w samochodach rajdowych (najpierw włączenie zasilania całego układu, potem zapłon) - oto Land Rover Defender X, który brał udział w pościgu za Jamesem Bondem. Jak widać, wytrzymał kaskaderskie sceny i teraz objeżdża świat. Co ciekawe, auto widniejące na zdjęciach jest czyste, umyte. A ślady błota zostały po prostu domalowane do potrzeb ujęć w filmie. Pojemność baku paliwa to tylko... osiem litrów! Do nagrania potrzebnych scen, wystarczyło, choć pewnie biorąc pod uwagę wielokrotne powtórki - tankowanie odbywało się co chwilę. Inna sprawa, że jeden pojazd by nie wystarczył
Tymczasem minęło 38 lat odkąd pierwszy Land Rover, a dokładnie Range Rover Convertible, pojawił się w 13. fimie o przygodach agenta Jamesa Bonda - "Ośmiorniczka". W najnowszej, 25. produkcji serii - "Nie czas umierać", pojawił się Land Rover Defender 110 X P400. Samochód, używany w filmie przez kaskaderów, jak wspomnieliśmy powyżej, napędza 3-litrowy silnik benzynowy o mocy 400 KM. Marka dostarczyła 10 Defenderów na plan filmu. Nazywane są one HFTB, czyli hard tool functional build, ze względu na swoją specjalną konstrukcję warstwową i proces budowy.
Zespół Special Vehicle Operations ściśle współpracował z kaskaderami, aby zachować naturalny wygląd Defendera i wprowadzić niezbędne elementy bezpieczeństwa na potrzeby scen zawartych w scenariuszu.
Samochody zostały wyposażone w klatki bezpieczeństwa, specjalną osłonę podwozia, system gaśniczy i wzmocniony zbiornik paliwa stosowany w sportach motorowych. Auto pokazane w filmie bazuje na modelu Defender X w kolorze "santorini black", z przyciemnionymi błotnikami, 20-calowymi ciemnymi felgami i profesjonalnymi oponami off-road.
Spektakularne pościgi z udziałem Defendera to zasługa wybitnych specjalistów od efektów specjalnych oraz kaskaderów, którzy wycisnęli ekstremalne osiągnięcia z najbardziej zadziornego Land Rovera.
Za widowiskowe sceny z udziałem tego pojazdu odpowiadają Chris Corbould, nagrodzony Oscarem koordynator efektów specjalnych i pojazdów, jak też koordynator kaskaderów Lee Morrison. Ciekawostką jest, że za kierownicą Defendera podczas scen kaskaderskich siedziała 25-letnia Jessica Hawkins, utytułowana zawodniczka sportów motorowych.
Główną rolę w "Nie czas umierać" zagrał Daniel Craig. Budżet produkcji to 250 000 000 dolarów.
(Piotr Walczak)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie