Reklama

Oryginalny samochód z Bonda w Białymstoku! To nim gonią Jamesa w filmie

03/11/2021 15:37

Dokładnie to auto brało udział w kręceniu kolejnych przygód agenta 007. Pojazd jest bardzo nietypowy, został specjalnie przerobiony na potrzeby kręcenia scen pościgu. I jako do jednego z nielicznych polskich miast, został ściągnięty do Białegostoku przez dealera marki Land Rover - firmę Nord Auto. Podlasianie mogli go oglądać tylko przez jeden dzień - w piątek, 22 października. Nasza redakcja jako jedyna, spośród lokalnych mediów, brała udział w prezentacji. Najnowsza superprodukcja "Nie czas umierać", będąca 25. częścią serii filmów o Jamesie Bondzie, na ekrany polskich kin trafiła 1 października.

3-litrowy, benzynowy silnik o mocy 400 KM, klatka, uruchamianie jak w samochodach rajdowych (najpierw włączenie zasilania całego układu, potem zapłon) - oto Land Rover Defender X, który brał udział w pościgu za Jamesem Bondem. Jak widać, wytrzymał kaskaderskie sceny i teraz objeżdża świat. Co ciekawe, auto widniejące na zdjęciach jest czyste, umyte. A ślady błota zostały po prostu domalowane do potrzeb ujęć w filmie. Pojemność baku paliwa to tylko... osiem litrów! Do nagrania potrzebnych scen, wystarczyło, choć pewnie biorąc pod uwagę wielokrotne powtórki - tankowanie odbywało się co chwilę. Inna sprawa, że jeden pojazd by nie wystarczył

Tymczasem minęło 38 lat odkąd pierwszy Land Rover, a dokładnie Range Rover Convertible, pojawił się w 13. fimie o przygodach agenta Jamesa Bonda - "Ośmiorniczka". W najnowszej, 25. produkcji serii - "Nie czas umierać", pojawił się Land Rover Defender 110 X P400. Samochód, używany w filmie przez kaskaderów, jak wspomnieliśmy powyżej, napędza 3-litrowy silnik benzynowy o mocy 400 KM. Marka dostarczyła 10 Defenderów na plan filmu. Nazywane są one HFTB, czyli hard tool functional build, ze względu na swoją specjalną konstrukcję warstwową i proces budowy.

Zespół Special Vehicle Operations ściśle współpracował z kaskaderami, aby zachować naturalny wygląd Defendera i wprowadzić niezbędne elementy bezpieczeństwa na potrzeby scen zawartych w scenariuszu.

Samochody zostały wyposażone w klatki bezpieczeństwa, specjalną osłonę podwozia, system gaśniczy i wzmocniony zbiornik paliwa stosowany w sportach motorowych. Auto pokazane w filmie bazuje na modelu Defender X w kolorze "santorini black", z przyciemnionymi błotnikami, 20-calowymi ciemnymi felgami i profesjonalnymi oponami off-road.

Spektakularne pościgi z udziałem Defendera to zasługa wybitnych specjalistów od efektów specjalnych oraz kaskaderów, którzy wycisnęli ekstremalne osiągnięcia z najbardziej zadziornego Land Rovera.

Za widowiskowe sceny z udziałem tego pojazdu odpowiadają Chris Corbould, nagrodzony Oscarem koordynator efektów specjalnych i pojazdów, jak też koordynator kaskaderów Lee Morrison. Ciekawostką jest, że za kierownicą Defendera podczas scen kaskaderskich siedziała 25-letnia Jessica Hawkins, utytułowana zawodniczka sportów motorowych.

Główną rolę w "Nie czas umierać" zagrał Daniel Craig. Budżet produkcji to 250 000 000 dolarów.

(Piotr Walczak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do