Reklama

Out of Tune out of town

25/05/2013 17:12
Warszawska formacja wystąpiła w Famie w ramach 28 Dni Sztuki Współczesnej.

I był to występ bardzo rzetelny. Mimo nie do końca zadowalającej frekwencji, panowie zagrali bardzo energetyczne show. Zrazu znać było jak daleko są od miejsca, w którym byli kiedy ich poznawałem – tuż przed debiutem. Z bandy nieopierzonych dance-punkowców, którzy sami nie do końca wiedzieli, w którą stronę chcą iść, przedzierzgnęli się w świadomą swoich możliwości załogę, która nie boi się próbować, poszukiwać, penetrować nowych muzycznych przestrzeni.

W muzyce Out of Tune jest miejsce i na pulsację zakorzenioną w rzeczonym dance-punku, i na absolutnie kosmiczne psychodeliczne odjazdy, i na niemal noise"owe eksperymenty z samplami. Tu ciężki rockowy wygrzew, tu trans jakby z późnych płyt Hawkwind, tam wreszcie klawisze jakby żywcem wyjęte ze starego dobrego OMD, czy ukłon w stronę 8-bitu.

Szerokie horyzonty zespołu sprawiały, że dotąd panowie mieli delikatny problem ze zwartością formy. Że gdzieś w chaosie wielości pomysłów gubiła się struktura. Ostatni materiał zespołu, epka "Bison Jupiter and Everything Else" wydana prawie równo rok temu dowodzi, że ten problem powoli odchodzi do lamusa i Out of Tune staje się jednym z najciekawszych i najbardziej poszukujących zespołów na polskiej scenie rockowej.

Do tego fajna energia, żywiołowość, muzyczne dialogi i przekomarzanki między kolejnymi członkami zespołu. Nieopierzeńcy przemienili się w pełnowartościową muzyczną załogę. Cieszy też – jak zdradził nam frontman Out of Tune, Eryk Sarniak – że grupa ma w planach wydanie kolejnej, trzeciej już pełnowymiarowej płyty jeszcze w tym roku. A on sam zamierza zaskoczyć fanów solowym, dalekim od stylistyki rodzimego bandu, materiałem. Szczegóły to jednak na razie tajemnica. Czekamy Eryk. Poprzeczka jest całkiem wysoko.

[wzslider]

(tekst: Paweł Waliński, foto: Karol Rutkowski)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do