Reklama

Parking za Cristalem będzie, ale inny niż pierwotnie planowano

16/03/2015 15:57


Wielopoziomowego parkingu za Cristalem nie będzie. Okazało się, że jest po pierwsze za drogi, po drugie za drogi i po trzecie za drogi. Ale do końca 2016 roku i tak ma tam powstać parking. Będzie tylko inaczej wyglądał.

Równo rok czekaliśmy na informację w sprawie budowy parkingu podziemnego za hotelem Cristal. Jeszcze w ubiegłym roku zwracaliśmy się z prośbą o przesłanie nam choć kilku zdań uzasadnienia dla budowy takiego obiektu w ścisłym centrum miasta. I po roku doczekaliśmy się informacji, że miasto jednak rezygnuje z tego projektu. Chociaż pojawi się inne rozwiązanie.

Pierwotne założenia o budowie wielopoziomowego parkingu za hotelem Cristal muszą poczekać. Nie wiadomo jak długo i czy w ogóle kiedyś tam taki obiekt powstanie. Okazało się, że aby mógł on funkcjonować potrzeba jest co najmniej 30 mln złotych. Do tego należałoby podnieść stawki za parkowanie i wydłużyć godziny płatnego postoju. Inaczej inwestycja nie będzie mogła wyjść na przysłowiowe „zero”.

Ale to nie znaczy, że magistrat w ogóle zrezygnował z tej inwestycji. Tadeusz Truskolaski i Adam Poliński podkreślali, że mieszkańcy zgłaszali potrzebę zwiększenia miejsc postojowych w ścisłym centrum miasta. Stąd niebawem ruszą prace nad dokumentacją dla budowy parkingu na wzór i podobieństwo tego, który funkcjonuje pod restauracją Kawelin, a za Domem Handlowym „Nowy”. Niestety wszelką dokumentację trzeba będzie sporządzać na nowo, ponieważ jest to zupełnie inny projekt, który wymaga przeprowadzenia odpowiedniej procedury.

Nasze postrzeganie problemów z parkowaniem, z uciążliwością, z liczbą miejsc w śródmieściu, z opłatami – nie do końca pokrywają się z doświadczeniem podmiotów jakie zarządzają parkingami wielopoziomowymi. Z jednej strony mamy do czynienia z bardzo wysokim kosztem tego obiektu, głównie związanym z zamkniętym charakterem, czyli ochroną sąsiedniej zabudowy przed negatywnymi skutkami tych miejsc postojowych. Z drugiej strony mamy do czynienia ze stosunkowo wysokim kosztem utrzymania w stosunku do dostępności miejsc postojowych – tłumaczył Adam Poliński, zastępca Prezydenta Białegostoku.

Ale parking ma być. Z zielenią i drogą dojazdową od strony ulicy Liniarskiego. Docelowo ma tam się zmieścić około 100 pojazdów. Jednak nie wszystkie miejsca parkingowe będą ogólnodostępne. Część z nich zostanie przeznaczona wyłącznie dla mieszkańców okolicznych budynków i druga część dla potrzeb hotelu Cristal. Co nie zmienia faktu, że i tak pozostanie około 70 miejsc postojowych wszystkim innym kierowcom, którzy będą chcieli pozostawić auto w płatnej strefie parkowania.

Taki projekt będziemy teraz od strony technicznej przygotowywać. I jeśli nie napotkamy na jakieś istotne przeszkody, parking powinien być gotowy w 2016 roku. Koszt budowy parkingu tego typu jest zdecydowanie niższy. Wynosi około 1 mln 200 tys. złotych, włącznie z przebudową infrastruktury – dodawał Adam Poliński.

Warto dodać, że w założeniu pierwotnym, czyli kiedy rozważana była koncepcja budowy wielopoziomowego parkingu, zakładano inwestycję z udziałem środków prywatnego inwestora. Od początku prezydent Białegostoku wspominał, że inwestycja powinna być realizowana w oparciu o partnerstwo publiczno – prywatne. Ale kiedy podliczono koszty, stało się jasne, że może być ciężko ze znalezieniem podmiotu, który podjąłby się realizacji takiej inwestycji. A nawet, gdyby taki podmiot się znalazł, to miasto Białystok musiałaby dopłacać do utrzymania tego obiektu.

Z tego rozwiązania na pewno ucieszą się okoliczni mieszkańcy. Bo już wcześniej podkreślali swoje niezadowolenie w przypadku budowy wielopoziomowego parkingu. Hałas, nieprzyjemny zapach i duży ruch w okolicy, nie sprzyjałby komfortowi mieszkania przy takim obiekcie. Wkrótce sprawdzimy, co myślą mieszkańcy okolicznych bloków o nowym pomyśle zlokalizowania parkingu, ale już wyłącznie naziemnego.

I w tym miejscu wypada już tylko dodać jedno. Na razie wiadomo, że na dotychczasową dokumentację magistrat wydał około 300 tys. złotych. I wiadomo, że już się nic z tego nie przyda. Teraz będzie trzeba wydać kolejne środki na opracowanie zupełnie innego rozwiązania.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Google Street View)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo fakty.bialystok.pl




Reklama
Wróć do